Sa i po polsku: http://bonito.pl/autor/butterworth+nick/0 - Opowiesci z parku Percy'ego :)
Wersja do druku
Sa i po polsku: http://bonito.pl/autor/butterworth+nick/0 - Opowiesci z parku Percy'ego :)
u nas chwyciła Lotta 3 opowieści. kilka razy dziennie, już nie mogę :cryy:
właściwie nie powinnam być zaskoczona, bo już wcześniej na inne książki był fazy, ale znooowuu.. ;)
A opowiesci z parku Percy'ego :) to od jakiego wieku?
Tak 2,5 to u nas spokojnie, pamiętam ze zima czytalismy najstarszej i bylo hitem, chyba miała 2 lata wtedy ale moze 3.
Pożyczyłam młodej "Karolcię", trochę przez sentyment, raczej nie łudząc się, że chwyci, że pewnie za trudna na razie.
A tu jest po prostu szał...
mamy jedną część Percy'ego (poszukiwanie skarbu), ale Młodej się nie podoba.
u nas Percy'ego uwielbiaja - zwlaszcza czesc o burzy. a poza tym mamy triumfalny powrot Findusa oraz Taty Rozyczko z przychowkiem ;)
na fali szalu Niewidzialnym Toninem probowalam Gelsomino w kraju klamczuchow - ale F odmowil po paru rozdzialach, bo sie boi. sprobuje Bajki przez telefon, moze to bardziej chwyci. i odkopie ALicje wpadajaca w klopoty, to byl szal swego czasu, licze, ze W sie tez spodoba.
Co polecicie do czytania na noc ponad-dwulatce? jakieś wyciszające, łagodne historie...?
O żółwiu, który chciał spać.
- Amberki - ale trudno je zdobyc... u nas najbardziej pora spać króliczku, czas na kąpiel króliczku, niutuś itd.
- Pan Kuleczka
- Mały miś
Żółw jak dla mnie jest spokojny, monotonny, i ładny w dodatku, tu próbkę masz: http://tako.biz.pl/tortuga.htm
Jeszcze wiersze przychodzą mi do głowy, Danutę Wawiłow lubiliśmy i lubimy.
"Pomelo śni", choć w zasadzie wszystkie książki o Pomelo się u nas sprawdzają jako lektury na sen.
Dziewczyny czy lotta dla 5 latka tez da rade? Szukam czegos co zachwyci 5 latka i co 3 latek chetnie poslucha
spokojnie. ja bym zaczela od obrazkowej, a potem jak sie spodoba sprobowala te 'doroslejsze' - Dzieci z Ulicy Awanturnikow i Lotte z ulicy Awanturnikow. aha - wbrew opisowi na stronie Naszej Ksiegarni - Dzieci sa pierwsza czescia, nie druga - w Dzieciach Lotta jest malutka, w Lotcie - wlasnie konczy piec lat...
tak przy okazji kolejnosc czytania w ogole powinna byc taka (biorac pod uwage wiek Lotty) - Dzieci, Lotta z ulicy..., Pewnie, ze Lotta umie jezdzic na rowerze, umie prawie wszystko, jest wesolym dzieckiem. to jakby ktos byl bardziej drobiazgowy ;) mysmy zaczynali od rysunkowych - bo jednak tekstu jest w nich mniej, kolorowe ilustracje - latwiej bylo chlopakom ogarnac.
Monika Lottę u nas uwielbiają wszyscy, nawet dwulatka :)
a ja z pytaniem o Hanię Humorek, kto ma? Warto? Napiszcie coś więcej
Dziewczyny, szukam dla malej jakiejs fajnej ksiazeczki, gdzie byloby duzo kotow. Bo uwielbia koty :) Na razie jeszcze nie chce ogladac obrazkow, ale jak widzi kota, to chetnie patrzy i sie smieje od ucha do ucha :) Acha, chcialabym, zeby obrazki byly takie 'zdjeciowe', nie rysowane.
priddy books mialo takie kotki: http://www.amazon.co.uk/Kittens-Brig...kittens+priddy
i jeszcze takie sa: http://www.amazon.co.uk/I-Love-Kitte...ywords=kittens
i takie: http://www.amazon.co.uk/Puppies-Kitt...ywords=kittens
:D
ola - jak sie pozbieram (mam grype zoladkowa) to CI napisze - u nas koty byly naj, naj, najukochane przez obydwoch... ale dzien, dwa to mze potrwac, niestety...
koty są w kotku splotku, ale to nie zdjecia tylko rysunki
Starszym czytam Pana Pikulka i nieporozumienie w zoo - niedawno zauważyłam że na kazdej prawie stronie jest kot, Malutek lubi go wyszukiwać. Książka b prosta, mozna zaczac od kotka, a dwulatkowi pewnie powoli będzie juz mozna normalnie czytać
Moja pierwsza literacka fascynacja przeczytana samodzielnie - choć nie pamiętam by mi w ogóle ktokolwiek czytał;) W Kauflandzie ją długo widziałam jakiś rok temu, tez sie zastanawiałam czy będzie już dobra dla mojej sześciolatki. Ile ma Twoja/Twój?
Dzięki. Juz wiem co kupię córce pod choinkę. Właśnie jesteśmy w trakcie lektury, "Zima Muminków" na papierze tez jest niezwykle klimatyczna.
Co do zimowych ksiazek to nie wiem czy było :the snow man, słuchamy sobie czasem audiobooka i podoba się.
I w klimacie Świątecznym, wypozyczyłam "Tajemnicę Bozego Narodzenia" Jostein Garrder, no ciekawe czy nie zanudzi, chyba przetrzymam ją do grudnia i będziemy czytać zgodnie z rozdziałami, bo podzielone są na dni grudnia. O ile do tego czasu skończymy sagę Muminków, bo P nie chce nic innego:) (ja zresztą tez nie mogę się oderwac)
OT Natala zdrowiej nam :) i szybko wracaj do zdrówka i do nas ;)
MonikaK, 'Lotta 3 opowiadania' powinna się spodobać u Was wszystkim imo. Jak chcesz dla I 'Dzieci z ulicy..' i 'Lotte z ulicy..' to mam, mogę Wam pożyczyć, i Emila obrazkowego też
Szukam dla siebie, teściowej i Ani oczywiście ;) książki z popularnymi piosenkami, wierszykami - typu jadą misie, mam chusteczkę, bo babcia chciałaby coś małej śpiewać a nie pamięta. Ania też fajnie szybko się uczy i powtarza potem.
Polecicie coś?
dopiero dzis doczytalam, ze zdjeciowe - to jedna polece, u nas hit nad hity Cats (cala seria zreszta jest zreszta do tej pory uwielbiana). przymierzam sie do zrobienia kotow w watku tematycznym, ale to za troche...
EwAnia - to o czym pisze Pat imo najlepsze. sa tez takie male tekturowe ksiazeczki wyd. Muchomor - ale w tej chwili dostepne sa tylko trzy (ta pierwsza z linku to nie piosenka oczywiscie, o trzy nastepne mi chodzi). aksjomat ma tez dwie fajne serie Biblioteczka malucha oraz Ksiazeczka mojego dziecinstwa - obie u nas do dzis czytywane i spiewane (jesli sie da ;))Cytat:
Zamieszczone przez EwAnia
OT - dankin - dzieki. zyje, ale co to za zycie...
Dziewczyny które wydanie muminkow kupić? Te podzielone na księgę pierwszą i druga?
dzieki dziewczeta za koty :) natala-zdrowka!