Z krzyżem i chestbeltem. A chestbelt i tybetańskie wykończenie to nie jest to samo? :oops:
Wersja do druku
Z krzyżem i chestbeltem. A chestbelt i tybetańskie wykończenie to nie jest to samo? :oops:
Linda ciemna nie była, ale mnie to zdziwiło bo myślałam że chusty nie farbują :oops:
Lemonka to nie to samo :wink:
Moje Koralle też Julkowego jednego pajaca podbarwiło na różowo, ale nic innego (mimo, iż prałam z jasnymi), a i to zeszło z pajacyka przy następnym praniu. Ale też się trochę zdziwiłam... dodam, że piorę w 30 stopniach zawsze.
Hanti dzięki :) No to teraz muszę poszukać o co biega ;)
lemonka - chestbelt (krzyz) zawiazujesz zanim zalozysz poly chusty na dziecko - w ten sposob mozna sobie pomoc zeby chusta sie nie luzowala, a tybetanskie robisz na koncu, dociagajac tym niejako wiazanie :) Poszukaj w instrukcjach, albo w filmikach na youtube!
Indiofilki kochane, poradźcie. Zastanawiam się cichutko na jaki kolorek farbnąć Eisa z lnem. Jakoś po farbowaniu Teesty zapałałam miłościa do Aqua Marine? Myślicie, że to zda egzamin? Chciałabym, żeby to wyszło jak Lana Mint.
też mam eisa i też mnie okresowo kusi żeby go farbnąć :) IMO ta niebieskawa nitka jest tak jasna że każdy kolor powinien ładnie wyjśc - no może oprócz jasnych ciepłych (róż,beż,pomarańcz). Turkusiki i zielenie będą na eisie piękne. osobiście sie skłaniam do brązu bądź oberżynki - ale ilekroć wyciagam tę chuste to stwierdzam że kurcze ma swój urok i jakoś farbowanie odwlekam ;-)Cytat:
Zamieszczone przez kajkasz1
Będe czekać na newsy w sprawie farbnięcia eisa :-)
już wiem :) z marzeń realnych jeszcze tylko jednego indio pożądam :D
naturalnie ciemniejącego brązu :love:
z tych NIErealnych to bym jeszcze kilka przytuliła :hide:
Hanti to życzę Ci przytulenia tych kilku :wink:
A kiedy mozna oczekiwac nowych limitowanych wersji?
jestem jednostką indiospełnioną (no prawie :wink: )
właśnie przyszła do mnie przecudnej urody wełenka :D telepie się w pralce, a ja cierpię katusze bo jestem chora i na spacer sobie w niej nie pójdę :(
Fotki będą jak się wysuszy :D ale pięęęęęęęęęęęęęęęekna jest :D
mam już konopie, len (50 %), wełenkę, bawełny limitowane i bawełnę ze stałej ofert, czegóż mi więcej potrzeba ? ....................... a tak, kaszmiru :twisted:
wełenka w pralce :?: :shock:Cytat:
Zamieszczone przez hanti
grunt to mieć sprytną pralkę z programem do wełny :) nawet płaszcz wełniany już się z nią zapoznał i krzywdy nie robiła :wink:Cytat:
Zamieszczone przez pasja
Hanti kochana, moze wyciagnij te welenke z pralki! Na pewno przed wirowaniem! Ja welenke piore tylko recznie... bo nie chce aby sie sfilcowala...
Tez mam nowa pralke (hoover) z funkcja prania welnianych rzeczy, jedwabiu.. ale balabym sie wyprac welniana chuste w pralce.. wole recznie i delikatnie mieszac lapkami. Welna nie lubi zmiany temperatur i wirowania, gwaltownych ruchow... N
mam pralkę inteligentniejszą od siebie wyposażoną w program do prania wełny :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez hanti
ale indio z wełną prałam ZAWSZE w rękach.
jak prawi Linda - żeby się nie sfilcowało.
już wyprana, nie ucierpiała :lol: program dla wełny bazuje na baaaaardzo delikatnych półobrotach, bez wirowania :) poważnie od dawna piorę wełniane rzecz w pralce i nic się nie filcuje :)
bardziej zastanawia mnie prasowanie :hide: chust wełnianych nie prasujecie, prawda ?? bo jakoś nie wyobrażam sobie żebym miała ją żelazkiem potraktować
Prasuję, prasuję, koniecznie ;)
Piorę ręcznie w zimnej wodzie.
Moj malz wczoraj przylecial z UK... przywiozl dawno wyczekiwana welenke.. indio terra. Chusta bardzo mila w dotyku, brazow co prawda nie nosze.. ale to nie jest taki znowu braz :wink: Terra jest o 3 cm krotsza niz pozostale indio, ma 63 i pol cm szerokosci... ale nie wydaje sie byc sfilcowana, a widzialam juz 3 sfilcowane welenki.... Dzis wieczorem czeka ja delikatne moczenie w wool wash, powinna sie po tej kuracji zrobic jeszcze bardziej milutka. Oto kilka fotek:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/j...qjPIol2stB.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/j...iYECwEpwaB.jpg
moj mlodzieniec. w towarzystwie indio:. od lewej terra, potem lavendal i moje lila z bialym...
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/j...9J2HaJ3GpB.jpg
Jejku aaaale sliczna :love: :love: :love:
No i wy jak zwykle cudownie na zdjeciach wyglądacie
O właśnie! terra to jest taki kolor, jaki chciałam... - cudny!
A moje rotbuche jest jakieś takie fioletowawo-bordowawe... i w efekcie do niczego mi nie pasuje. I w efekcie leży sobie na razie, ale szkoda mi się go pozbywać ze względu na fantastyczną miękkość.
może to wina mojego monitora, ale ona u mnie bardziej szara jest niż brązowa, ale śliczna :)
Linda, prasujesz wełnę ?? bo to mnie najbardziej męczy :wink:
i macie jakiś dobry sprawdzony środek do prania wełny dostępny w PL??? bo bym wełenkę troszkę dopieściła :D
Trudno jest uchwycic kolorek terry... bo fotki robione na dworze daja efekt przeklamany... zbyt ostre slonce... Terra jest faktycznie wpadajaca w braz... Powaznie zastanawiam sie nad maznieciem jej farbka... bo lubie farbowac... bo lubie nowe wyzwania :D
Hanti.. mojego nino nie prasuje.. a terre wyprasowalam bardzo chlodnym zelazkiem. Ja piore welniane rzeczy w wool wash firmy Tesco. Moje nino z welna po takiej kapieli zrobilo sie fantastycznie milutkie :D
Hanti, a ile cm szerokosci ma twoja welenka, czy mozesz ja prosze zmierzyc?
mierzłam przed i po praniu, bo mnie nastraszyłyście :wink:, ale nie zmieniła się i ma 67 cm
Linda, widziałam terrę na żywo, tylko nie wiedziałam wtedy, że to terra ;) - i to jest właśnie mój kolor :)Cytat:
Zamieszczone przez hanti
http://lh5.ggpht.com/beotia1/SJbdjuD...jpg?imgmax=512
Gdybyś kiedyś przypadkiem chciała się go pozbywać to daj znać, ja chętnie go poprzytulam :DCytat:
Zamieszczone przez Beotia
mój indiostosik :D na tym zdjęciu wełna jest najbardziej zbliżona do rzeczywistego koloru.
http://img128.imageshack.us/img128/6...ikindiowd4.jpg
zdjęcia w akcji jak zażegnam zapalenie zatok i przestanę wyglądać jak zapuchnięta świnka 8))
Sliczny stosik Hanti! I widze, ze welenka przytula sie do coralle, fajnie!
Zainspirowana indiostosikiem Hanti dodaję swój :)
Od góry:
Tiefblau
Silk
Pistazie
Sky
Rosenholz
Koralle
Colourgrown green pofarbowane Bright green
http://images39.fotosik.pl/25/59dc03a5c3d883a9.jpg
Trzy pozycje się dublują ze stosikiem Hanti, a jedna kiedyś była jej własnością :D - czyżby podobne gusta? :wink:
Joawoj :szok:
Toż to Indiostosisko już :-)
:applause:
tak czulam ze ta chusta powinna do Ciebie trafic :) niech sie dobrze nosi i czekam na fotki w akcji!Cytat:
Zamieszczone przez hanti
joawoj rzeczywiście podobne mamy te indiostosiki :lol: niezmiennie zachwyca mnie ta zieleń na samym dole :)
nitka dziękuję :D
Mi też podoba się źieleń z samego dołu :love: a powiecie mi co to?? :oops:
piekne indiostosiki :love: A możecie dziweczyny opisać chusty po kolei?? a jak farbowane to czym...pliiiss :)
Poprawiłam się i podpisałam chusty w poście :)
i teraz mam problem kupić zieleń ciemniejącą i potraktować zieloną farbką, czy ten sam zabieg wykonać na brązie :roll: nigdy się nie zdecyduję ....
a u mnie w stosiku od prawej:
konopie farbowane bright green
sky
rosenholz (len)
flamingo
anthrazit (wełenka) farbowana ale nie wiem czym bo nie ja farbowałam
koralle
piękne!!! :) ale Wy piękniejsze :)
Sliczne foty, welenka cudna, a Karolka taka ladna panna w ladnej chuscie :D