haha...dokładnie... :D
szkoda ze ta jak nie mogę ;)
Wersja do druku
U mnie też to nie przejdzie:)
:lool:a najlepsze jak maż sobie sam wygoogla ile co kosztuje, haha...i zabłysnie w odpowiednim momencie
"wiesz kotku, wydaje mi się ze przepłaciłaś tą natkę"
:lol:
No i nikt się nie połakomił... http://www.cosgan.de/images/smilie/v...edene/f047.gif
http://allegro.pl/natibaby-pancy-bez...946637983.html
Jakoś mnie to specjalnie nie dziwi ;)
A mnie z lekka tak, bo chusta piękna, mięsista i w niczym nie ustępuje jaskółkom, o które tak się wszyscy biją.
Pancy jest cudna, potwierdzam :heart:
Ale to jeszcze nie legenda, o którą się wszyscy biją ;)
ja jestem zakochana :love: Wg mnie o niebo ładniejsza niż szara (a pisze to maniakalna kolekcjonerka szarych chust ;)) Cudny, złoty kolor, mięsista, cieplutka i grzejąca :)
Karusku, zlituj się, bo jeszcze mi się jej zachce!!! ;)
u mnie leży ;)
miała pójść dalej i się waham koszmarnie. Nie lubię wzoru pancy, ale naprawdę ta pięknie wygląda :love: (szarą też miałam i ani w połowie mnie tak nie ruszyła, jak ta złota ;) )
(chociaż 550 to i tak bym za nią nie dała ;) )
no potwierdzam, coś w niej jest fajnego:mrgreen:
choc tez nie za bardzo jestem oswojona z tym wzorem
Przestańcie, przestańcie, bo ja podjęłam męską decyzję, żeby swojej się pozbyć... jakoś niedługo w każdym razie ;)
A moja właśnie poleci do Finlandii ale z możliwością pierwokupu :lol:
Kaszmirowe koty czekają :twisted: