po długiej przerwie udało się ponosić - w doux-doux :D
Wersja do druku
po długiej przerwie udało się ponosić - w doux-doux :D
u nas ostatnio tylko elfy na tapecie
Wczoraj tylko różyczki Danna, a dzisiaj Oki Sky i SN Shona
zielona, kółkowa grecja
Konopny April - :heart::beat::heart::beat:
lniany moss , powoli zaczyna mi się podobać :D
dmuchy no-cotton i kółkowa eva :D
RD i różyczki Danna
cynamony, olivia, garnety i kółkowa Vombati z wrzosa
po sporej przerwie kółkowa inka.. jednak kawał z niej szmaty
OS Rubin gold na tapecie ;)
shona :)
H/A :heart::beat:
znowu olivia - Mryśka strasznie pokochała tą szmatę:)
No i wyciagnelam dzis oschowego Ferna, to jest jednak heavy duty szmata, trzyma pieknie, 18 kilo na plecach, luzik ;) i sama sie dociaga wlasciwie
PHI - dobrała sobie pod kolor bluzki :)
girasol dzisiaj
garnety na zmianę z olivią naokrągło:rolleye: Piątka Mryśce wychodzi i prawie cały czas cche siedzieć na plecach
Róze LennyLamb po domu, a na wyjście jedwabne Skowrony Didka.
phi:heart:
Mei tai by Pani Olo :mrgreen:
nocnie RD
i porannie na chwilę SN raven oraz tula
OS Mystic petrol
Żałobne pawie.
W niczym, wczoraj też nie, przedwczoraj i 3 dni temu też nie... I jutro pewnie też nie będzie jak i kiedy... Drepcze to moje dziecię, na rowerku jeździć zaczęło, euforię wózkową przeżywa, po co jej matki plecy ;)
nie musiałam syna za bardzo namawiać, wskoczył mi na plecy na mietka. Wczoraj i przedwczoraj nienosiłam. Mozliwe ze przed przedwczoraj tez nie:hide:
Lana style dziś poszło w obroty ; )
ostatnio tęcza aprosas, skowronki jedwabne i OS rubin/gold
w ogóle ostatnio codziennie udaje się zamotać, a Kamyk sam otwiera szafkę, gdy słyszy o spacerze :hmm:
Ostatnio głównie shona ale dzisiaj wyciągnęłam na spacer starą savannę :)
a dzisiaj premierowe wyjście w agavie didka :D
Już dawno tyle się nie nosiliśmy co dzisiaj :) shona, wczorajsza savanna i do usypiania vintage.
Kolkowa inka i vatanai tibet. Sumire zasikala leosia, wiec sie pierze. No ale jakbym posluchala dziecka, to by poszlo do nocnika, wiec moge sobie tylko w brode pluc :-/
Ja dzisiaj w farbowanym Indio :)
lniane koniczynki, do tego dziecko mi zasnęło w chuście, co się dawno nie zdarzało, bo zwykle noszę tylko na chwilkę, a dziś dłużej :high:
pawiki cynamonowe
A u nas tak skromnie. Paul didkowy i kółkowa wełniania tetro na plecach w trakcie robienia kolacji.
mięciutki vintage do usypiania. monotematyczna jestem ostatnio :)
Wczoraj i dziś usypianie w morzu :applause:
Wczoraj rózowe indio, dziś- niebieskie słoneczka Oszowe :)
U mnie też dziś Surya niebieska :).
A tata w bondolino nosił.