nv raven :)
Wersja do druku
nv raven :)
Znowu trzy Girasola- RainbowDreammer for the Summer, Owocowy koktajl i znowy Koktajl, tylko kółkwy (spacerek prawie godzina w kółkowej+ tuptanie na nóżkach).
lf agat. lubię te kolory.
a ja dziś w konopkach ponosiłam chwilę :D
szary vintage. Na półce ze szmatami pustawo się zrobiło, bo część na pożyczkach, część naszykowana do spakowania do walizek :)
rivea i garnety
odkurzyłam dzisiaj konpone indio antracyt - już zapomniałam jak super nosi. Nosiłam ostatnio same 4 w plecaku. A indiaczek 6 i tak leżał. Wystarczyło się okręcić w pasie dwa razy i znowu przydatny :D
Oj ponosiłabym w antracytowym indiaczu :) Z 6 zawiąż sobie DRS2S. Bardzo wygodny.
Ja dziś z rana w petrolowym indiaczku.
najpierw w mandalinnce caramell a potem w peniskach złoto fioletowych
Paissi z konopiami na chwile w domu.
my wczoraj nosiliśmy w indii konopnej i to jest chyba moja pierwsza niesprzedawalna chusta :D boska:)
Triskele na spacerek :)
Ineczka - Nalia, przez Ciebie ją wyciągłam z przepastnej szafeczki :P
Kółkowa avocado
Dziś była Tula-samochód-wizyta w pracy-samochód-poczta-samochód-lidl-samochód-kawa u teściowej-samochód-dom itd. itp.
Oschowe złote słoneczka, choć duża częśc spacery na nózkach...
len z Wołogdy..idealny na upały :thumbs up:
Zdążyłam już użyć Tuli przy prasowaniu ubrań do przedszkola i kółek jedwabnych na kółkach przy ogarnianiu domu :P
a caaaaałłłyyyy dzień przed nami :D
Jedwabne paissi candy w drodze do dentysty :)
a ja będę nudna ponownie india :D
jdwabne kókka n kółkach na szybkie zakupy obiadowe :D
Za chwilke do przedszkola po starszą komunikacją sie wybieram, ale jeszcze "nie wiem, co na NAS włożę" :P
Znów kółka, tym razem bambusowy diament
spacer z indio a/z
i rainbowdream do usypiania, ale tylko teoretycznie, bo nie zdążyłam zawiązać. za to później służył nam za kocyk :D
u nas leoś violett :beat:
i teraz też Bartuś leży nim przykryty :)
a za nami wyprawa do sklepu w stendhalu - mimo wietrznej pogody ciepło i przytulnie :)
My dziś podczas wypadu na zakupy byliśmy w sfilcowanym nino didkowym z wełenką:cool:
Nie dość że juniora uwiązałam prawie pod samym nosem :lol: to jeszcze tak dociągnełam, że ledwo mogłam oddychać :duh:
Ale było fajnie, aczkolwiek troszkę się zgrzałam :cool:
cały tygodniowy wyjazd służyły nam jaskółki konopne szaro-żółte.
A dziś oschowa surya honey.
Do przedszkola wybrałam antracytka konopnego :P
booosskkoo nam było pomimo wiatru :D
Kameleony :D
Czarno zielone, ale Natkowe ;)
aprosasie
Wczoraj gwiazdki Kokadkowe, a co dzis... zobaczymy. :)
Edit: No i sie obaczyło- po domciu przez moment Didek Nora, na spacer niosły żałobne pawie.
quadroses indygo-wrzos :heart:
Za cukierka w morzu :hide:
Ale się dziś ucieszyłam jak zobaczyłam, że tak pochmurno i deszczowo :lol: Bo dwie czarne chusty mam i nie miałam okazji w nich jeszcze nosić. Nosiłam w Rapalu Paisley. Może mi się uda w tej drugiej później ponosić. Też Rapalu.
A ja się cieszę bawełnianym indio natur. Byłam ciekawa jak się nosi i proszę - całe wakacje pełne słońca w tej chuście się nosiliśmy. Coraz bardziej lubię ten wzór :)
Mój syn dzisiaj wyciągnal mi Anke Storcha choć miałam uszykowanego Vatka :)