sie placi, niestety. nie wiem ile - bo nie korzystalam od zmian, ale juz nie ma bezplatnej wysylki. jak sie chce nowe ksiazki to sie oplaca przez book depository zamawiac - oni maja dalej wysylke da darmo.
Wersja do druku
oo, znów przepadłam, pójdę z torbami, pójdę jak nic. Pocieszam się ze przecież prawie żadnyhc zabawek dziecku nie kupuję, bo mało co go kręci, więc nadrabiam książkami, bo to uwielbia :)
o, nowy Pomelo? Zapisuję, W wielbi Pomelo. A co to to Antonino?jakaś kontynuacja? coś przegapiłam?
właśnie konstruuję nowe zamówienie bo połowa poprzedniego leż schowana na potem, mama mu zbiór- bo bez obrazków, filomena bo taka sobie, panama jakoś średnio wchodzi.. więc zakupuję nowe alberty- te wchodzą doskonale :D, poza tym obrazkowe mam mu, drugie urodziny prosiaczka, kilka kartonówek- tak na ostatni raz.. Czy marchewka z groszkiem dla dwulata będzie ok? a lotta trzy opowiadania? dwulat rozgarnięty i nawet przy książce dość cierpliwy ;)
O dzięki, całkiem zapomniałam o book depository :)
zuku - Lotta imo moze jeszcze chwilke poczekac, W tez rozgarniety, ale tak blizej trzech lat chyba zaczelismy czytac (w kolko i nieustannie ;)). Antonino pierwszy to Antonino w walce z czasem - moi lubia bardzo i juz sie ciesza na nastepne. na stronie wydawnictwa mozna podgladnac odrobine wnetrze.
a co do kartonowek - moj mlodszy jak widzi cos ciekawego to sie nadal domaga kupna. wiec bym sie nie zarzekala, ze to tak na ostatni raz :D
Szczerze mówiąc, jak ostatnio sprawdzałam book depository i amazona, to wyszło mi na to samo. Znaczy na book depository książki były o funta, dwa, trzy droższe i przy zamówieniu ok. 8-10 książek wychodziło mi na to samo, a nawet na korzyść amazona. Także warto sprawdzić.
natala, dziękuję Ci bardzo za konsultację w moim ulubionym wątku :)
a jak z tą marchewką? bo taaka piękna ona.. a antonina może chwycę choć graficznie mnie nie porwał. A Biegnij dynio biegnij warte zainteresowania?
Dynia taka sobie, chociaż moja lubi. Ale z tej serii OQO lepsze są Kukuryk (nasza ulubiona) albo Zły wilk.
Antonino u nas przeszedł bez szału, miałyśmy z biblioteki. Jak dla mojej córki to chyba za mało tekstu było, a mnie też jakoś nie porwał na tyle, żeby wymyślać.
Marchewki nie znam. Biegnij dynio mamy, F sie bal dlugo - ale nie az tak jak Kukuryka, przy ktorym dostal histerii i tyle bylo z czytania. w sumie cala seria fajna, nie wiem czy bym umiala jedna ulubiona znalezc - bardzo lubimy o Zolwiu, ktory chcial spac (ale to zdaje sie trudno kupic), Orzechowego lasucha, Czary... Drzewa po drodze i Trzy swinki tez :) teraz sie przymierzam do Jasia i Malgosi, ale ciagle cos nowego wydaja (w sensie nie Tako, tylko w ogole) i mi z koszyka wypada...
Antonino specyficzny jest, to prawda. i tekstu malo - ale jakis taki w tym swoim zabieganiu. ciekawia mnie nastepne bardzo. a piersi nawet bardziej ;)
Żuku, jak już masz filomenę w szafie, to spróbujcie przeczytać - mnie nie porwała na pierwszy rzut oka, a Ala (w wieku Twojego) od razu zapałała sympatią. Coś w niej jest
Moja Kukuryka zna na pamięć, ostatnio recytowała go huśtając się na placu zabaw. Ona chyba jeszcze nie dorosła do bania się książek... Teraz mam w koszyku Jasia i Małgosię i Czary, ale nie wiem czy nie wypadną.
a to ja wiem - bo ksiazke mamy (pojedyncza) - tylko w opisie duzej jest, ze siedem opowiadan - a potem mowa o szesciu - wiec pomyslalam, ze to sa dwa rozne - i mama w pracy i Basia i balagan :) bo przy mamie w pracy balagan tez byl ;)
samuela - Czary sa cudne, tematycznie tez (dla nieznajacych - o karmieniu piersia - ale tak nienachalnie).
"Basia. Wielka księga przygód" do nas leci. A jako że starszy ma przesyt dłuższych lektur, to też zamówiłam takie na raz: Pana brumma, Opowieści z parku percego, Alberta le blanc , i oczywiście kolejna tajemnicę lassego i mai. Odpuściłam sobie na razie "tak juz jest i już" i czekam na opinie natali :) Korcą mnie "Uszy do góry" ale nie wiem czy młody nie za młody, bo różnie podają wiek w opisach. Ponoć nawet ok 11 lat.
I czekam może ktoś jednak ma Krajewskiej "Mój młodszy brat"? W necie coś o tym niewiele.
I te wojenne książeczki o których piszecie wydaja się ciekawe, ale czy mój młody ogarnie już temat? Poczekam jeszcze trochę...
ooo super, nowe Kicie Kocie :)
Moj maly uwielbial Antonina, ale kupowac nastepnych juz nie bede, choc ciekawia mnie.
Wczoraj siedzielismy dlugo czytajac DOMEK, boska jest ta ksiazka! Ciekawe czy inne ksiazki z tej serii tez sa fajne.
Pieniek tez sie spodobal.
Polećcie coś o króliku dla 2-latki:-) Coś co a mało do czytania.
Zapowiedź w BABARYBA
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...49212479_n.jpg
Ktoś miał książeczki tego autora?
Britta, jak zachęcasz to wyjmę i podsunę jutro :)
a którego Brumma polecacie na początek?
miffy mi pierwsze przyszlo do glowy. dopiero weszlam do domu, pogrzebie potem po polkach i napisze - bo na bank cos wygrzebie ;)
Tak juz jest przyszlo rano, jest tam dziewczynka na wozku - do tego nie mowiaca. na razie tyle wrazen, nie zdazylam nawet porzadnie przegladnac. na szybko za to wiem, ze Dziewczynke z zoo wole graficznie. potem na spokojnie porownam i cos wiecej napisze. wojennych F nie ogarnia, nawet zreszta nie probowalam - Wiktor mlodszy od F prawie o rok - mysle, ze spokojnie moga poczekac...
pod opinia brityy o Filomenie sie podpisze, sprobuj zuku :)
ola - mamy jeszcze DESIGN - ale na razie nie chwycil, przegladneli i czeka. na inne sie szykuje od dawna, ale jakos zawsze cos innego wpada w koszyk... DOMEK zdecydowanie kroluje ;)
an77, dopiero zrobiłam, wyjechaliśmy do Poznania i dopiero jesteśmy z powrotem :)
Czy tak ci wystarczy? Tylko telefonem mogę póki co:
http://i57.tinypic.com/29vyy2t.jpg
http://i60.tinypic.com/2mi1cnk.jpg
http://i61.tinypic.com/elg1t.jpg
http://i62.tinypic.com/11l7jhk.jpg
Tylko tak mogłam pomóc.. Bo jeśli chcesz wydrukować te strony, to pewnie jakaś dobra dusza musiałaby ci zeskanować skanerem, żeby było wyraźniej i równiutko..
Widzę, że była przez moment dyskusja o serii OQO z Tako, to dorzucę nasze ulubione:
Trzy świnki, O żółwiu, Orzechowy łasuch i Czary. Mieliśmy też z biblioteki Drzewa po drodze i też nam się podobały. A Biegnij Dynio to nawet mnie przerażało ;)
o królikach nasze ulubione
"Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham"
"Hop, siup, Stokrotko"
polkowe sledztwo wykazalo - delikatnie mowiac - spora mizerie w temacie krolik... znalazlam pare angielskich - jak mi sie uda to wrzuce potem w watek tematyczny; jak padne to jutro sprobuje...
o danikin dzieki, o Jak bardzo zupelnie zapomnialam, a gdzies przeciez jest...
sledztwo w toku ;) Felek i Tola przeciez - tyle tylko, ze to nie krotkie i raczej dla dwulatki z deka za wczesnie...
danikin jeszcze prosba - napisz o tej stokrotce cos - zwlaszcza dla jakiego wieku, bo nie znam.
A z Tako znacie Niedzielną wizytę? Fajne?
siostra będzie nam słać paczkę z PL i mam uzupełnić książkami... no i nie wiem co...
ktoś może mi podpowiedzieć? tak z 5-10 pozycji kupimy pewnie
młody lubi Alberta, Nusię, Mama Mu, Jak tata pokazał mi wszechświat i książeczki o Peppie
co by nam podeszło jeszcze? ma ktoś pomysł?
fajne :) ale moi jakos nie polubili, niestety. sami z siebie wybierac do czytania nie wybieraja.
wiecej Alberta? ;) Krowa Matylda moze? Pettson i Findus? Wesoly Ryjek (sa juz trzy tomy), albo Janosch ze swoim specyficznym nieco humorem? bede myslala dalej :) seria o Billy'm wyd. eneduerabe? (przepraszam za link, ale strona wydawnictwa sie buduje...)
Więcej Alberta więcej mama mu i więcej nusi to na pewno tylko nad jakimiś nowościami właśnie myślę ;) jutro rano będę obczajac, wszelkie pomysły mile widziane :)
Wysłano z telefonu
dianek - Ryjka sprobujcie, cudny jest - i to sa krotkie opowiadania, powinny byc OK jesli chodzi o dlugosc. Billy tez fajny. i Matylda - zwlaszcza na czatach; reszta moze byc ociupine na wyrost z tego co linkowalam. mysle dalej...
Dianku a kartonówki obrazkowe? Czereśniowa, Auta, Na budowie. Naciśnij mnie Ben zna? Córa rówieśniczka jest teraz na etapie Binty, Lalo i Babo :) może Wam też się spodoba. No i Muminki zabawa w chowanego z okienkami tylko coś ostatnio cięzko ją dostać
Muminki sobie po angielsku kupcie, warto :) W uwielbial...
a Mele znacie? tez jest swietna (na dole strony link do drugiej ksiazki).
Proszę o podpowiedź, od której Mamy Mu i od którego Alberta najlepiej zacząć ?
wruuuu, my alberta mieliśmy od "Sprytnie..", potem dokupiłam, ale to moim zdaniem bez różnicy, bo fabuła między 'tomami' się nie zazębia. A co do mamy mu- raczej nie na rowerze i na drzewie, bo to tomy zbiorcze z opowiadaniami prawie bez ilustracji, mniejszy format- niestety dowiedziałam się o tym dopiero jak kupiłam. Teraz zamawiam 'mm na huśtawce' i mm nabija sobie guza'. Mam nadzieję że trafię :)
zaczynaliśmy od Mama Mu nabiła sobie guza - i to był strzał w dziesiątkę
a Alberta zaczynaliśmy od tej o spaniu... nie chce mi się iść sprawdzić dokładnego tytułu :P
mamru, dzięki za przypomnienie, Mamoko musimy uzupełnić, czereśniowej też spróbujemy
i już widzę
Matylda ma za mało tekstu, nie wiem czy młodemu podejdzie...
Billy tak na styk i nie wiem, myślę, choć opowiastki fajne
Ryjek ma dobrze tekstu, poczytałam, bierzemy ;)
Janosha sobie spróbujemy bo śmieszny jest ;)
Mela fajna, mało tekstu ale pouczająca, tą na zakupach spróbujemy chyba
tak sobie myślę, że nam najbardziej potrzeba czegoś do czytania przed snem
bo w dzień młody w pkolu, weekendy spędzamy aktywnie i te wieczory w sumie zostają
dianek jeszcze mi do glowy przyszedl Bobo jesli nie znacie. a na pozniej troche Julek i Julka tego jest piec tomow, wiec jest co czytac (i dodrukowuja te, co sie skonczyly ostatnio).
wruuu - u nas najrzadziej do czytania wybierane sa dwie w sumie - na hustawce i Mama Mu czyta (nie pisze o tych duzych zbiorach tylko pojedynczych). z Alberta - chyba bym zaczela od tych co wyszly na poczatku - Dobranoc Albercie, Niezle to wymysliles albo Pospiesz sie.
dianek, może to i dla młodszych, ale noo.. u nas kochają je oboje nadal! (ja też :rolleye: )
"Binta tańczy"
"Babo chce"
"Lalo gra na będnie"
kupiłabym młodemu bez chwili wahania "Kamyki Astona", jeśli nie macie jeszcze
oraz
"Mój ukochany" - ponadczasowa!!!
"Pan Maluśkiewicz i wieloryb"
"Harold i fioletowa kredka" (dwujęzyczne wydanie, polsko-ang, więc dla was super!)
"Trzej zbójcy".
Nasze must-have chłopięce :heart:
Soul - tylko sie podpisze pod Twoimi typami. Harolda potem mozna dokupic kolejne tomy, ktore sa tylko po angielsku zreszta.
a czytajac Twoj post ktorys pomyslalam o tym (chcialam wrzucic obrazek, ale sie czemus nie dodaje...)
to sa magnesy i ksiazeczka z zadaniami matematycznymi do nich - typu - iles pingwinow na lodce zlowilo iles ryb i cos tam jeszcze - takie ociupine bardziej skomplikowane to jest - ale mozna sobie wymyslac zadania samemu - jest 10 pingwinow, niedzwiedz polarny, ryby, lodka, skuter sniezny, gora lodowa, kra, cyferki i znaki dzialan. fajne, zwlaszcza dla milosnikow 10 pingwinow i 365 pingwinow
natala mamy lodówkę w zabudowie, więc nie ma gdzie magnesów przyczepiać ;)
Dianek - a może Mały Miś, Dobranoc Mały Misiu i Gdzie jesteś Mały Misiu, moja Młoda uwielbia to do zasypiania (Nusię i Alberty też kocha). Na topie u nas teraz też Czy znasz Pippi Pończoszankę. A może Emil ze Smalandii się już nada? Gruffalo?
tak sobie teraz myślę, że dobra ilosć tekstu na nasze wieczorne czyaniejest w Toli i Felku http://wydawnictwodwiesiostry.pl/kat...ek_i_tola.html
coś takiego by nam się przydało...
[5 razy już wywaliłam cały koszyk w arosie i wrzucam ponownie :P]
natala, dzięki! Tak pomyślałam właśnie :) a jaki jest konkretny tytuł? Super by była! Tamtą, którą wklejałam wcześniej już policzył i rozwiązał w 3/4, więc rozglądam się za następną :)
dianek, taaak, zdecydowanie jeszcze dodaję do mojej listy "Gruffalo"! To podstawa :)
I jestem już po kilkunastu rozdziałach "Nikt nie lubi rozbójników", chłopcy zakochani :) Stara, dobra bajka, czary, ożywianie, zbóje, las, dziewczynka powstała z papierka po cukierku i piesek z papierka po czekoladce, ich przygody, no czad... Bardzo fajna :)