a w listopadzie Aros da 44% i wszystkie pójdziem jęczeć:-)
Wersja do druku
a w listopadzie Aros da 44% i wszystkie pójdziem jęczeć:-)
No właśnie dumam nad Czereśniową lub Mamoko, bo wszystkim znajomym kupowałam, a własnemu dziecku nie ;).
nie mogę teraz znaleźć kto polecał o przytulaniu: http://ezop.com.pl/produkty-dla-dzie...mnie-przytulic
Wtedy zapamietałam tylko że ilustruje moja ulubiona ilustratorka. Wczoraj młody dostał tę właśnie pozycję od cioci. Urocza :)
aaaaaaaaa i jeszcze eric carle
przypomniało mi się teraz jak wyciągałam spod Hani bo usnęła przytulona do książeczki ;)
http://tatarak.com/pl/ksiazki-od-1-r...392592938.html
Antonino to nowosc, wyszla chyba dwa dni temu. jak jedna ma byc, to ja bym kupila ktoras z trzech Czary, Orzechowebgo lasucha albo Drzewa po drodze. chyba...
czy ktoś wie kiedy będą n NK dokładki tanich książek? Poprzednio się nie załapałam na interesujące nas.
Muminków nie lubię z dzieciństwa (przez bajkę w TV, zbyt mroczna dla mnie była) i jakoś dzieciom też nie chcę ich kupować
Oni bardzo różnie rzucają przeceny do NK, czasem dłuugo długo nic nie było, a potem nagle 12 stron.. Trzeba zaglądać po prostu :)
Moi bardzo lubią Muminki, choć fakt - boją się nieco Buki :wink: oprócz kilku części tradycyjnej serii mamy jeszcze 3 sztywne obrazkowe dla maluchów, 2 formatu A4, jedną średnią o przygodach małej Mi, i jedną po angielsku z cudownymi ilustracjami, o księżycowej nocnej wyprawie... :rolleye:
a ja właśnie nieco przeorganizowałam półki z książkami ( i juz wiem, że brakuje mi co najmniej jednej półki wolnej, a zamówienie z arosa jeszcze nie dotarło ;)) i dzieciaki na nowo odkrywają książki :D
Aaaa, nie wiem, czy pisałam tu już :confused: ale panie w przedszkolu skończyły jakiś czas temu czytać książkę przyniesioną przez Mikołaja, o tę:
http://trzysowy.pl/images/360x500/ko...nty_okadka.jpg
Autor: Przemysław Wechterowicz
Ilustracje: Katarzyna Bogucka
..i pani powiedziała, że NIGDY w życiu nie czytała tak szalonej książki :lol: :mrgreen: :twisted: Ale faktycznie, humor i absurd tam wymiata :lol: Miny osób postronnych są po prostu bezcenne, jak Mikołaj od czasu do czasu wplecie w rozmowę jakiś tekst z tej książki - jego ulubiony, skierowany do mnie, z romantycznym westchnieniem i uniesieniem:Cytat:
Oto krótka historia przedziwnej przyjaźni Wilka i Zająca! Jak to możliwe, że ta para odwiecznych wrogów nagle się zaprzyjaźniła? Nie, to w ogóle nie jest możliwe. A jednak… chyba że… No właśnie. Zdarzają się czasem sytuacje niezwykłe. Ta zaś jest na pewno niezwykła, niemożliwa, zdumiewająca, a przede wszystkim nieprawdopodobnie zabawna. A jak się ta historia skończy…? Oj, nie wyprzedzajmy faktów. Krew się tu, co prawda, nie leje, ale zwroty akcji przyprawiają o zawrót głowy. Trzeba koniecznie poznać dzieje tej niecodziennej, z nagła rozkwitłej sympatii. Dodatkowym walorem książki są znakomite, niezwykle wysmakowane i dobrane ilustracje.
"O, kwiecie leśnej pelargonii! Rozświetlasz me życie pełne melancholii!"
:lol: :lol: :lol:
Dziewczyny, a czy któraś czytała, widziała tę książkę : http://aros.pl/ksiazka/moj-tato-szczesciarz
Wpadła mi w ręce dzisiaj w ksiegarni, wyglądała obiecująco, ale nie czytałam i nei wiem czy warto ją kupić