inka i pasiaczek nati sunset :love:
Wersja do druku
inka i pasiaczek nati sunset :love:
Chciałam się tylko pochwalić, że: wpakowałam dziś młodego do chusty (ostatnio tylko MT), z rękami do środka (co się nie zdarzyło od ponad roku), było mi wygodnie i nie za ciężko:jump::jump::jump: Nosiłam w lnianych motylach Nati :)
LANA OLIVE!!! No kocham ją za te cudne właściwości przy 12 kilosach targanych z przodu (bo się bestia mała na plecy zbiesiła)
Oooo pokaż zdjęcie :DCytat:
Zamieszczone przez Vernea
Eee... aż wstyd się przyznać, ale żadnego jeszcze nie mam. Spróbuję jutro cyknąć i się pochwalę :-)Cytat:
Zamieszczone przez Aksamitka
Moja niespełniona miłość chustowa :love: Chętnie popatrzę jeśli uda Ci się cyknąć :DCytat:
Zamieszczone przez Vernea
Nati pancy- cudna:heart:
TSN. Moja pierwsza jedwabna chusta. Było nam bardzo wygodnie :)
Japura. Karmimy się:)
https://lh6.googleusercontent.com/_T...6/DSC03911.JPG
W krótkiej Grecji na plecach:)
zdjęcia baby zdjęcia!
my wczoraj w tulikowej hybrydzie
http://farm6.static.flickr.com/5030/...34d94a9bb1.jpg
a dziś w cuudnej mea w kolorze fuksji
http://farm6.static.flickr.com/5305/...10c7181e_z.jpg
Zara fresh - listonosz dzisiaj przyniósł:)
dyńka i szare gekony
jade royal na dobranoc :) i ineczka na placu zabaw jak zwykle
tuli :)
indio gras i indio biało - czarne
brawo :DCytat:
Zamieszczone przez Pentla
MT by pani_olo błękitne pasy, panel w kwiaty
popędzał nas pies
az sie wpisze, bo dzis uzylam nosidla po kilkumiesiecznej przerwie
bede oryginalna: manduca :mrgreen:
rano w lnianym oceanie, później w zieglu