To nie proroctwa to doświadczenie i obserwacja.
Wersja do druku
na pewno ;-) choć może Wam nie pomogę-super noszą... tylko śmierdzą okropnie :roll: (te jedwabne oczywiście)
są i moje niebiesko białe jedwabne :) kolor cudny :) już nie umiem się doczekać kiedy je przymierzę :)
:):jump::)
no ale akurat ta chusta jest gruba, zwarta, nosna
:lol:
wiec nie bede ubolewac ze mam 2wie:lol:
eeee tam...Ja też miałam nie zamawiać, ale stwierdziłam, że chcę takie jedne ptaki mieć i średnio mnie interesuje, jak się będą sprzedawać.
Zobaczymy, co powiem jak się znudzą;) Na razie maż bedzie miał ze mnie pożytek, bo aż się chce do nich nowego wkładu:lol:.
lominia - ja tez czekam przeokropnie na zdjęcia ;)
a jeżeli chodzi o wkład to zapraszam na kwietniowy wątek ;)
chusta jest piękna :) teraz ją obejrzałam dokładniej :) nie jest niebiesko - biała ale właściwie niebiesko - srebrzysta.
Nad wkładem ja też muszę rzetelnie popracować :)
mnie strasznie ciekawią te niebiesko czaerne , czy ta druga strona bedzie na prawdę taka ciemna ?
pięęęęęęęęękna
też taką będę miała :jump:
aaa no i ten czarny to wcale nie czarny
nie spodziewałam się, ale fajnie wyszła - kolor trochę jak lewa strona w liliach, taki dżins trochę.
To jest len, prawda? Jakie wrażenia? Ja swój pewnie będę miała na samiutkim końcu, tak sobie sprytnie zamówiłam (a jak nie wyjdzie ładnie to chyba się załamię), więc jeszcze poczekam a poczekam...
O mamo jakie ładne. Jak mąż wróci to normalnie spłodzimy nowego chuściocha z okazji tej szmaty...
O mamo, po co ja tu wlazłam... Chyba Zuzkę na siłe w to zamotam :duh:
jul ja też zamawiałam na końcu jak już w sklepie nie było ale jak dzwoniłam pytać to powiedziano mi że nie ma znaczenia kto kiedy zamawiał bo jak już będą mieć dany kolor to ślą do wszystkich
sama nie wiem,bo żadnego maila o dopłatę reszty jeszcze nie dostałam a też zamawiałam niebiesko czarny len
nie chodzi o to kiedy, ale co zamawiałam - jakiś czas temu boło info tutaj, że żółta nić jeszcze nie dotarła (jakiś czas temu to było, ale nie zmienia faktu, że te raczej pójdą na ostatni rzut do tkalni), więc na swoje czerwono-żółte raczej jeszcze poczekam :)
Lominia piękne :love: ładniejsze niż moje...
Len też piękny :love:
:jump::jump::jump::fire::fire::fire: :D
Też mi się podoba!
Super wyszły! :thumbs up:
Jestem napalona jak szczerbaty na suchary, mam nadzieję ,ze mój wybór okaże się równie trafiony co Wasz dziewczyny.
Błękitności cudowne.
Jestem pewna,że z taką urodą te chusty - mimo tak ogromnego zamówienia, będą w cenie i nie zapchają rynku.
Jaskółki mają w sobie to coś- oczywiści można polować na większe limity etc, ale.....:heart::heart::heart::heart:
Zaprawdę rozumiem, dlaczego były o nie takie awantury:D
To ja postaram się szybko na pytania odpowiedzieć:)
Czarny jest czarny, tylko to len, więc jest go mniej- prawa strona jest mocno niebieska( nawet jakby czarny podbijał ten kolor), a lewa nie jest mocno czarna, bo niebieskie nitki rozjaśniają.
Efekt dokładnie, jak myślałam:)
Chusta jest solidnie tkana, ale nie jest deską, bo bawełniana nić mięciutka.
Kolor niebieski u mnie słabo oddany-nie wychodzą mi dobrze zdjęcia w pomieszczeniach. Na zdjęciach poglądowych Nati ten niebieski był wierniejszy;)Klasyczny niebieski, a dzięki połączeniu z czernią wzory są wyraziste.
Jestem na tak:love:Aż dziw, że to piszę, ale kawał dobrej roboty Natibaby:high:.
edit: na mojej chuście znalazły się dwie nitki;) jedna to piękna, intensywna czerwień, druga-coś pomiędzy czerwienią a brązem;)
Wow! Piekna! Chyba bede wymieniac moja czarno-szara :-)
czy ktos ma jeszcze mieć tak jak ja czerwono-niebieską??
Dziewczyny uważajcie ,żeby nasz wątek nie zmienił się w targowisko bo wpadną z wałkiem i będzie amen:D
do mnie dzis wyleciały
jutro powinnam mieć u siebie :high:
niebiesko czarne ;)
moje dziś wyprałam i teraz cały pokój pzepełniony jest zapachem mokrej jedwabnej chusty :)
a chutsa jest przepiękna - dowodem na to jest to że nawet mój mąż ją docenił "no, bardzo ładna" powiedział :)
dawno nie widziałam niebieskiego w tak pięknym odcieniu :):heart: