aneta.s :kiss: :kiss: :kiss:
witam wieczorową porą;)
Wersja do druku
aneta.s :kiss: :kiss: :kiss:
witam wieczorową porą;)
Stawiam wszystkim dużego, zimnego browara i przestańcie się już całować bo znowu będzie jutro lało :P
Zdrowie miłe Panie!
http://farm4.static.flickr.com/3655/...904f9417_o.jpg
Zuziu cudny ten browar... ślinkę mam do podłogi :) Idę spać i śnić :love: :love:Cytat:
Zamieszczone przez Zuzia
browar nie dla tych na diecie :hide:
dla nas co najwyżej cola light i malutka lampka wina :mrgreen:
wytrawnego :!:Cytat:
Zamieszczone przez lori
wielki brat czuwa 8)) :twisted:
no Lori ja tu z wątku o odchudzaniu prawie zajrzałam brawo za czujność :applause:
a w ogóle...dlaczego ja dopiero tu dotarłam..jaka lektura mnie czeka... :lool:
ja mam absolutnie całkowity zakaz noszenia czy w chuście czy bez chusty...
czasem się zapominam i pakuję Cebulę, ale...prawdą jest że nasze kręgosłupy za długo nie pociągną..
Stasiu-lova APELUJĘ o rozsądek, takiego szczęścia nie nosić
do klubu emerytek się zgłaszam
w każdym razie tu jest moje miejsce...
:lool:
moge i ja na chwilke ( do lipca) przycupnac na ławeczce ( tylko ja duuużo miejsca zajmuje :ninja: ) bo w tej chwili w mojej rodzinie tylko ja nie nosze a wszyscy inni nosza maz na rekach ( chociaż nawet by wział Micha do chusty ale Micho nie chce) Julka lalki w chuście a Misio lalki w Mietku a ja nosić nie moge :cryy:
aj-a, Beata - witajcie i rozsiądzcie się wygodnie!
Cześć dziewczyny. Ja się co prawda na emeryturę jeszcze nie wybieram, ale byłam wczoraj u babci na ploteczkach, babcia mi coś o jakiejś swojej koleżance opowiadała, która wszystkim wokół (nieproszona) udziela autorytatywnych rad na każdy temat - i od razu mi się z naszą ławeczką, pełną chustopróchenek skojarzyło :mrgreen: Bo babcia nazywała tę swoją kumpelkę na zmianę: stara gropa i stara prukwa :lool: Ja wiem, że to offtop, ale musiałam Wam powiedzieć :poke:
Beata, aj-a witajcie :high:
wiecie co, obudziłam sie z kacem normalnie...
głowa mnie boli i jakaś taka wczorajsza jestem
czyli nieźle się tu z wami siedziało wieczorkiem :mrgreen: ale to pewnie przez to wytrawne :hide:
Lori.... niektórzy mówią... klin klinem ;)Cytat:
Zamieszczone przez lori
Ja się dzisiaj wieczorkiem raczej z imprezy wypisuję :( Choć może wpadnę, jak już się pod ławeczkę przeniesiecie ;)
Beatko ja się do rencistek zapisałam... wierzę, że czasowo... i za Ciebie trzymam kciuki :kiss:
A-ja siadaj siadaj, sił do noszenia nabierzesz ;)
Meta ploteczki z babciami to jest to :thumbs up:
Lori... :ninja:
było nie pić wytrawnego :lool:
Gropa?? Nie znam. Prukwa mi się podoba... tak klimatycznie :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Meta
miłego dnia Próchenka
Ja was przepraszam, jak mi tu jeszcze kóra za dnia się całować będzie to dymu narobię :twisted:
Okna umyłam wszystkie w domu i deszcz lunął :twisted:
:wink:
a to dlatego że okna umyłaś :nono: ja mam tak zawsze czesto nawet jak tylko powiem że chcę umyć to zaraz sie chmurzyCytat:
Zamieszczone przez april
niewytrawne wino to nie wino :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Beata
Cześć alkoholiczki :lol:
Dopiero teraz tu trafiłam, bo ja niechustowa jestem już z dobre pół roku, do tego stopnia, że nawet na "chustowanie" nie zaglądam.
Ale popatrzcie na to:
http://images40.fotosik.pl/88/fe4891f6d64100e8.jpg
Jak myślicie, dobrze zawiązałam :lool:
Żeby było jeszcze śmieszniej, to jest zdjęcie z zeszłego tygodnia. Wybraliśmy się nad morze i zabrałam mejtaja bo Zuza by nie dała rady sama po piasku biegać. Zawiązuję, wrzucam młodą na plecy, a tu się okazuje, że MT za wąski i za krótki. Na szerokość ledwo dupkę zakrył i nogi sobie dyndały, a z tyłu sięgał do połowy pleców.
W awatarze musiałam sobie tą fotkę przyciąć coby wstydu sobie nie robić 8))
a ja okien nie myje, bo tu caly czas leje :lol: A powaznie, to u nas takie okna, ze sie ich nie da umyc od wewnatrz, a jak sie nie ma drabiny to dupa blada i chodzi taki z drabina pan i za 2 F myje co tydzien wszystkim okna. Dwa tygodnie temu, byla straszna ulewa, a on chodzil z ta drabina i myl :lol: Niektórzy widzialam, ze powychodzili i mu w ulewe podziekowali za mycie. Juz dwa czwartki pod rzad maja nieumyte okna, bo juz wiecej za te odmowe do nich nie poszedl :lool:Cytat:
Zamieszczone przez aj-a
erithacus to chyba bardzo malego tego MT masz. Luska troszke zwisa, ale nadal jeszcze przyzwoicie w wiekszych mietkach wyglada
no to i nasze początki.... 8 grudnia 2007 roku
http://farm3.static.flickr.com/2385/...f00f51040a.jpg
....jaki Julianek był malutki :)
jak Wam wieczór mija Dziewczyny?
goscie pojechali, dzieci spia, zaraz maz przyjdzie i pewnie cos obejrzymy w tiwi.
as usual. :)
a wczoraj jak w zeszlym tygodniu zasnelam na koncowce House'a, 2. odcinka.
:hide: