Będą fotki?
Wersja do druku
Będą fotki?
to co piszesz o eroskach brzmi cudnie :D
imo grubośc motyli walentynkowych jest perfekcyjna.
ja miałam nouveau ember i jakies bawełniane granatowe SN pozyczone od alifi
nouveau to był istny dywan, a SN też grubawe ale już bardziej znośne, jednak nie dałabym się za nie pociąć :hmm:
och brzmi to bardzo kusząco:heart:
Teraz mnie kusicie tym erosem:duh:.
To jest ta sama czerwień co afrodyta, prawda? W sumie też bym chyba bawełnę wolała, bo łatwiejsza w obsłudze. A i większy kontrast mi bardziej pasuje. Heh:duh:.
Moim zdaniem kontrast w Erosie jest świetny :) ja tam wolę bawełniane chusty... No ale nie lubię brukselek, więc wymieniłam na NV :love: czerwień ta sama.
Hmm, tak sobie myślę - nie chciałby ktoś kupić ze mną na spółę jakiejś dłuższej Oschy, żeby ją potem przerobić na dwie kółkowe? To by wyszło taniej niż osobna kółkowa:hmm:.
Któreś SN najlepiej.
ja tez jutro zrecenzuję troszkę erosa poznańskiego słonika ;)
wyczyszczone ;)
zamowilam sn raven 5 dla siebie i dla Zoszki lalkową. co ciekawe, cena odstraszyła mnie, mąż mnie namawiał żebym jednak brała:hide:
I teraz tyle czekania?! :omg:
Dla mnie czekanie na przesyłkę chust z polowania to męka, a co dopiero teraz :cryy:
Ja chcę piękną Nebulę! :cryy:
Czekam na recenzję Erosa:whistle:
Widzicie mnie w Erosie? Mnie matke 3 chłopaków:duh:?:roll: co raz gorzej ze mną... i pomyśleć, że ja wilbicielka indio...szarości...spokojnych kolorów:hide:
A ja nadal nie wiem, co wziąć:duh:.