Ja dziś nosiłam starszą, 3-latkę w passiflorze lnianej. Dała radę :)
Wersja do druku
Ja dziś nosiłam starszą, 3-latkę w passiflorze lnianej. Dała radę :)
No masz, wygrałaś :lol: Pawiom szacun ;-)
Aha, a my dziś w jaskółkach lnianych...
wczoraj jaskółki z lnem, dzisiaj wełniane elipsy. długo, spacerowo :)
koniczyny lniane
U nas prawie po miesiącu przerwy (ze względu na rehabilitację) wrzuciłam małego w pawie petrolowe a później w anne. Siedział w chuście spokojnie ponad godzinę i nie marudził a największą radość to miałam ja, że mogłam go sobie wreszcie ponosić:high:
Kokadi Diorite Stars :love:
Skromnie bo japanik lniany. Nic na to nie poradzę, że bardzo lubię tę szmatkę.
A u mnie w końcu, nareszcie, taram! Japan Indygo:high::high::high: i jest przepiękny!!!
Na spacerze jesiennna polka, po domu niebieskie motylki
u nas zwykle neobulle lou:beat: a dziś ostatni raz testowe indio flamingo i nino tussah fioletowe :thumbs up:
My dzis w rozyczkach z preorderu oschy :) Na spacer i z... taki wysyp!!! :lol:
My dzisiaj sensacje na zakupach wzbudzaliśmy Natkowymi Pawiami :)
znowu koniczyny u nas :)
wczoraj kółkowe avocado i na sek. didkowy Kubuś, dziś Kubuś (młoda chyba wirus dopada, klei się okropnie)
lou
natkowe pawie, didkowe pawie konopne i mea silver-pink
girasol donau - cudny jest:love:
U nas dziś podwójnie: Milky Way i MT Pathi.
nie wiem czemu tak rzadko zaglądam do tego wątku....
u nas
wczoraj India i TOL a dziś japanek granatowy :)
A my obiad robiliśmy w MT od Pathi.
Ja się ostatnio zawzięłam na wełnianą Amazonię.
Dzięki uprzejmości Magnolii dziś sobie ponosiłam w kółkowej BB sling. A taka nieprzekonana byłam, a tak fajnie było:p
Dzisiaj wróciła do mnie moja ukochana Viola Tussah, więc nie było wyboru ;)
w końcu:bliss::bliss::bliss: mam to szczęście poprzytulać francuską tęczę!!!
Jest cudna po prostu :love:
Przez kolejne dni zostajemy przy teczy..chyba pawiki nawet tak nie noszą:roll:
Młoda właśnie śpi na mnie w japanie :love:.
a ja na spacer najchętniej jesienną polkę motam
a ja dziś w Tuli nosiłam
znowu lniany Milky Way:heart:
u nas manon grise, próbuję się przekonać do tej szmatki ;)
U nas od wczoraj króluje OS Rubin Gold - mięciusie i na kangurka w sam raz, a po zabiegu na rozstępy nie mogę trzeć bioder, więc trzeba było się z tym wiązaniem przeprosić ;)
Rożek :)
świtkiem rankiem zębatki po raz ostatni /łzy wzruszenia itd :D/
i tradycyjnie lou
Grecja czerwona.
Ani wzór mi się nie podoba za bardzo ani kolor... a i tak ją zwykle wybieram :D
Wiadomo - Mysitc Petrol. Łamiemy :)
u nas ostatnio cały czas zara trigreen:)