Wersja do druku
Ja uwielbiałam Braci Lwie Serce, ale są faktycznie okrutnie smutni...
ola23, jeśli chodzi o Misia Paddingtona, to też go bardzo lubiłam :) Kupiłam teraz w Znaku na promocji kilka książek - mają dwa różne wydania, jedno bardziej obrazkowe, drugie ma więcej tekstu. Ale odkładam w sumie na później, jak już M zacznie chcieć, żeby mu czytać (na razie książeczki ogląda :) ).
Kupiłam jakiś czas temu, ale dla nas-rodziców-dorosłych :) nie mogłam się oprzeć, bo pięknie wydana.Cytat:
Zamieszczone przez natala
Ja kupiłam mężowi na urodziny. Szybko tylko przejrzałam i jestem zaintrygowana. Juz nie mogę się doczekać, kiedy ją dostanie. W ogóle idę przeglądać pudło z arosa, bo dziś dotarło, dzieci śpią, więc hulaj dusza;)
*z telefonu pisane*
Nie polecam
Przyznam, że pierwszy raz mi się zdarzyło w ogóle nie pokazać dziecku książki i pierwszy raz przeczytałam zanim czytałam z nią....jakoś nigdy nie wydawało mi się to konieczne. No i pierwszy raz będę zwracać :(
http://images65.fotosik.pl/840/b2e83ea01178d8b4m.jpg
zwiedziona opisem, że zabawne losy dziewczynki, która ma pięć lat i ma iść do zerówki w szkole.....pasowało mi do nas jak ulał.Książka ma już więcej tekstu, ilustracje czarno-białe - dokładnie taka, po które coraz częściej sięgamy.
Wg mnie, może komuś przypadła do gustu, kiepsko napisana, na każdej stronie przynajmniej jeden raz coś jest głupie, głupie ogrodzenie, głupie wakacje....może ja dziwna jestem ale moje dziecko tak nie mówi, jeszcze na obiad "durne kluski"...to durne też często. Poza tym Ula spotyka Mikołaja 13-letniego kuzyna swoich kolegów, który ich brutalnie uświadamia, że w szkole są WREDNI nauczyciele, dyrektor, do którego wzywają do gabinetu a starsi koledzy, takie pędraki jak Ula, rozdeptują butem. Wszystko okraszone odpowiednimi ilustracjami. Oczywiście wszystko się w miarę dobrze kończy i wyjaśnia, że jednak to nie tak ale dziewczynka przez większą część książki boi się szkoły. Jeśli to miało być zabawne :hide:już widzę moją Luśkę przewrażliwoną jak tego słucha ze łzami w oczach. Jak dla mnie to ta książki nabija się z dziecięcych emocji, może przesadzam, jeśli tak to mnie naprostujcie. Kolejne części były polecane na lubimy czytać, nie kupiłam jej "z kapelusza" tylko mnie opisy zaciekawiły i taki zonk.
jak mi się uda to wam wrzucę fotki z tych ilustracji bo do księgarni oddaję ją w poniedziałek.
edit: tytuł i autor
Ula i urwisy. Dzieciństwo jest super
Katarzyna Majgier
Już spieszę donieść, bo dopiero wczoraj odebrałam :( Dwa razy Atlas Mizielińskich, Filomena. Najpiękniejszy rysunek, Filomena. Bajka na dobranoc, Myszka Precelka nie umie się dzielić, Paddington zwiedza miasto.Cytat:
Zamieszczone przez gosma
Miał być sam Atlas, bo tani :duh:
Obiecałam sobie, że co miesiąc coś zamówię, ale nie ma sensu zamawianie po jednej książce, więc jak zamawiam to hurtem :) Czas więcej szyć, by mieć na przyjemności!
wysłałam pw i sorki za post pod postem
amazon niestety przestaje wysylac za darmo do Pl, cytuje maila, ktorego wlasnie dostalamdobrze, ze jest jeszcze book depository...Cytat:
As you've previously had orders delivered to Poland, we wanted to let you know that our delivery options to Poland are changing. From April 3, 2014, FREE Super Saver Delivery will no longer be available. You'll have the option of Standard or Priority Delivery for orders being delivered to Poland.
obawialam sie, ze to kiedys nastapi, ale liczylam ze dopiero z wejsciem amazona na nasz rynek i jednak z nieco wczesniejszym uprzedzeniem...
<pisane z telefonu>
No właśnie wczoraj czytałam o amazonie :(
Książki to nic, bo ostatnio faktycznie częściej w bookdepository niż na amazonie kupowałam - nie musiałam zbierać tych 25 funtów. Ale gdzie ja będę kupować puzzle: Ravensburgery na brytyjski rynek wypuszczane i Wasgije?
http://ryms.pl/upload/201404031113300.37295200d.jpg
premiera 23 kwietnia!! :)
(wiadomosc znalazlam TU)
http://ryms.pl/upload/201403241906130.55756100sd.jpg
premiera 12 maja :) :)
(i TU)
na obydwie juz sie nie moge doczekac :D
Pamelo nie znam- jakoś nie trafiłam a Bobry już dodaję do półeczki zakupowej :)
uwielbiam Butenkę i zaraziłam maluchy. Strona z "Wędzonego morza" kiedy Gapiszon zamienia się w słuch doprowadza nas do śmiechowych łez :) piękne
nasza ostatnia zdobycz targowa :) nie żebym się chwaliła...no może
http://images62.fotosik.pl/841/32bd3d41c5cbe416med.jpg
POMELO!!!!!!!!!!
wróciłam z Zakamarkowej wyprzedaży :) zimno na dworze, ale ilość dobrej literatury i doborowe towarzystwo skutecznie rozgrzewały :) i tylko z portfela powiało chłodem ;) choć może to i lepiej, że nie miałam więcej pieniędzy ale za to miałam resztkę rozsądku ;) na Zakamarki 50% a na inne wydawnictwa 40% rabatu :) z niezakamarkowych kupiłam to: http://sedina.osdw.pl/ksiazka/Boldiz...,59923302894KS - w stylu "Kiedyś" :) a niektóre zakamarkowe rozchodziły się jak ciepłe bułeczki :)
jul, speszaly for ju: "Rycerze i smoki" mają być 28.04 :)
edit: tych, którzy napisali w wątku, że coś by chcieli serdecznie przepraszam, a letka, która przytomnie napisała pw i do której akurat miałam kom. niech czeka na paczkę ;)
martaj, a co wzięłaś sobie z Zakamarków? Czuć między słowami, że fajnie było tam i że atmosfera dopisywała :)
A my zachwyceni jesteśmy Felkiem i Tolą! :heart: :love: :heart:
Klimat, prostota, poruszane tematy, no samo życie i tak sprytnie przedstawione, okrojone do samego sedna... No zakochałam się. Szkoda tylko, że tak szybciorem nam to czytanie poszło, raz dwa. Dlatego... sprzedałam leżącą od dawna w szafie torebkę, nietrafiony nowy portfel, i niniejszym domówiłam drugi i trzeci tom Felkowo-Tolowych przygód :mrgreen:
niewiele Soul, bo bida z kasą... Wzięłam "Mamę Mu na rowerze i inne historie", "Cynamona i Trusię" ("Wierszyki na okrągły rok" i "Wierszyki o złości i radości"), "Księżniczki i smoki" i "Raz, dwa, trzy, Piaskowy Wilk", odpuściłam już Lottę i inne Lindgren... Ale najbardziej zachwycały mnie książki innych wydawnictw (nazw i tytułów nie pomnę niestety...) - książki pięknie ilustrowane i pięknie wydane :heart:
edit: przy następnej wyprzedaży zrobimy zamówienie zbiorowe ;)
alez fajny ten watek :)
Marta, super, ze bylas na wyprzedazy :)
gosma, coz to za dziwna ksiazka..
U nas obowiazkowe czytanie przed snem, czasem wytrzyma poltora godziny! A wszystkie ksiazeczki nam sie znudzily, trza nowe nabyc...nabralam ksiazek do koszyka arosa, teraz musze polowe wywalic :) Wymyslilam ze dowiem sie w bibliotece (bedziemy w polsce przez lato) ktore pozycje maja i kupie tylko te pozostale :)
Czy ja już mówiłam że aj lof ju??? A me dziecię jeszcze bardziej?Cytat:
Zamieszczone przez martaj
A taka ksiazka?
http://www.mrowisko.nk.com.pl/index.html#3
o tej książce było tutaj już nie raz :)Cytat:
Zamieszczone przez ola23
jeszcze nie wyznawałaś ;) ale z tym to lepiej poczekaj aż Ci kwotę do zapłacenia podeślę ;)Cytat:
Zamieszczone przez letka
Myślę, że nawet przy zastosowaniu przemnożnika :) Bo ja bym sama nie wpadła na to, by szukać takich super promocji. A do poznania Poznania mam daleko ;( Czekam w takim razie na formalności :*Cytat:
Zamieszczone przez martaj
Uwielbiam! Każda moja córa ma swoją.Cytat:
Zamieszczone przez martaj
A my dziś po lekturze "Moje- nie moje" Liliany Bardijewskiej. Świetna. Piękne ilustracje i naprawdę dobry tekst - wymarzone połączenie.
Cytat:
Zamieszczone przez martaj
martaj ogromnie mi miło ;)(ha i na pewno nie tylko mi ;))
potwierdzam zimnica, wietrzysko, ale przesympatycznie i tyyyle książek i tyyyyyyle kasy poleciało ;)
pojechaliśmy po konkrety wrócilismy z nad programem ofkors i z ciekawszego nadprogramu
Bromba- ale to dla M.
i to:
http://ezop.com.pl/dla-doroslych1,pr...nica-malutkiej
Syn sie uparł za nic nie chciał wymienić na inną.
moim zdaniem obrazki niefajne ! bardzo takich nie lubię...,
ale tekst zapowiada się bardzo sympatycznie ide poczytać, dam znać później chyba ze ktos już coś o tym pisał ?
a my czekamy na kolejne trzy części opowieści z parku Percy'ego :duh::duh: ;)
Probuje sobie wyrobic zdanie o ksiazce Moj dom D. Durand http://img.tapatalk.com/d/14/04/06/e6ydu4ar.jpg
http://img.tapatalk.com/d/14/04/06/8yqegeze.jpg
Letka, moim młodym ta ksiązka nie podeszła wcale, ale za to mysi domek kochają
Właśnie wzięłam z biblioteki, dziś otworzyłam do porannego czytania i... chyba jestem zniesmaczona. Nie wiem jaki przekrój wiekowy jest tej książki, ale obrazki a raczej słownictwo hm... zdecydowanie nie dla dzieci ;( Cóż, zobaczymy. Może L się nią zainteresuje bez wymogu czytania słówek
my Moj dom uwielbiamy wszyscy - najbardziej chyba F, on uwielbia taki humor. jedna z ksiazek, przy ktorej nie protestuje, ze musze czytac enty raz, bo nigdy nie wiaodmo co chlopaki beda chcieli :D
letka - mozesz, prosze napisac co sie dokladnie tak zniesmaczylo? zaciekawilas mnie swoim postem, musze przyznac...
Mysi domek za to przeczytali i tyle... ilustracje fantastyczne, tekst na sile doklejony niestety i chyba dlatego nie chca wracac. czasem sobie poogladaja, ale tak sami z siebie to raczej srednio ;)
tak, graficznie nam lepiej leży mysi :)
"Mój dom" bardzo nas wciągnał; wypożyczyłam go po sugestii Natali i to był super strzał. niczego kontrowersyjnego w nim nie zauważyłam, a przeczytaliśmy go z pińcet razy, wzdłuż i wszerz:-)
Skusiłam się na Pannę Kreseczkę i Pana Motorka w promo z Muzy ;) jestem ich bardzo ciekawa, kompletnie tego nie kojarzę z dzieciństwa.
u nas Panna Kreseczka to hit. Czytałyśmy już kilka razy całą + była na występach w przedszkolu. Luśka uważa, że jest cudowna bo można samemu obrazki narysować :)
Na Pana Motorka zbieramy sianko i na pająki, po fascynacji małego książką "Opowiem Ci mamo co robią mrówki" znalazłam w zapowiedziach pająki :)
http://images64.fotosik.pl/852/9f4b8fd49b451407med.jpg
Więc:
Nie podobają mi się określenia "megaohydna" i "Megaszpetna", "Śmierdzikula" też jakos mi nie pasuje do książek dla dzieci. No i czy "spuszcza manto" jest ok w wieku kiedy dziecko bije, bo nie radzi sobie inaczej?
I powiedzcie mi jak to czytać? Bo Lenka chce żebym jej czytała, a ja tylko czytam podpisy pod rysunkami. Czy jest jakas instrukcja do tego? :)
Tyle moich zniesmaczeń. Lenka z racji tego, że to nowa książka z biblioteki to jest wertowana w te i we wte
do mnie leci najnowszy Felek i Tola ( na wyspie) oraz Uniwersytet dziecięcy ( kosmos).
Nie mogę się doczekać........
Cytat:
Zamieszczone przez letka
moje dziecko jest na etapie gdy te słowa go fascynują je kupę, pije siki lub kuposiki lalki nazywają się gówno itp itd oszczędzę Ci dalszych fekali
czekam na uspokojenie tą fascynacją i wtedy pogadamy jak tego używać
słowa jak każde inne ;)
A do mnie leci jednak tylko drugi tom Felka i Toli. Trzeci: Na Wyspie - jest nowościa, nikt nie wykupi, a ja tymczasem wymieniłam go w zamówieniu na wielkanocną Lottę, Astrid Lindgren - akurat będzie na święta do czytania :heart:
No niby tak... Musze się nauczyć patrzeć na książki z poziomu dziecka a nie oczytanego dorosłegoCytat:
Zamieszczone przez baryłka
baryłka a ja myślałam, że tylko chłopcy mają taką fazę, u nas to samo, wychodzi z kolegą z grupy i się śmieja i wszystko to kupa :p
no to u nas dopiero ta faza się zaczyna :)
Złożyłam wielkanocne zamówienie w Arosie na gry i książki chłopakom, będzie story cubes, lotto dom i książeczki: Tajemnice lassego i Mai..., Igor i lalki, dzień dziecka w Bullerbyn, Tsatsiki i kilka twardych książeczek dla młodszego synka plus kolorowanki wodne. No i sobie tez coś dorzuciłam :)
Ja też myśląc już o Wielkanocy męża na zakupy do PL wysłałam ;)
I dziś lecą do nas (same klasyki ;) ) -Igor i lalki, Zlatanka i ukochany wujek, Sonia śpi gdzie indziej, Sprytnie Albercie i kolejna część Piaskowego Wilka. Już sama się nie mogę doczekać :D
tak, tak, jestem ogromną fanką Pii Lindenbaum. Nusie, Filipy i inne znamy na pamięć całą rodziną :lol:
edit: nie mogę tu więcej wchodzić. Z ciekawości do Arosa zajrzałam (nie znałam go wcześniej!!) i domówiłam kolejne...
Idę sie leczyć :duh: i szukać jakiegoś regału za bezcen