Odkurzaliśmy w kalahari z lnem, a później cieszyliśmy oko girasolem donau :)
Wersja do druku
Odkurzaliśmy w kalahari z lnem, a później cieszyliśmy oko girasolem donau :)
Ponosiłam dzisiaj w gałązkach turkusowych z kaszmirem. Dziecko natychmiast zasnęło! :omg:
A juz nie sypia w dzień normalnie:hmm:.Czyli...noc z głowy :lol:
A u mnie drzemka planowa na dworze w rapalce, bo sąsiedzi robią remont :(
Moje się zaczyna ruszać :roll:
Nie zaśnie przed północą-to pewne :ninja:
Ja dziś wyciągnęłam jaskółki lniane :)
Pawie viola od margaretki :mrgreen:
złotowłosi noszą się dziś w złocie, czyli gold rubinie
a ja sie waham, czy w ogole dzis nosic, bo mi ciężko... :(
A my dzisiaj pieliłyśmy sobie nosidle ono.
I tak jakoś sprytnie zrobiłam, ze pasy całe ziemią uwalone mam. Eh.
Elfy niebieskie :)
W brzuchu :D A jaki mam dobrze dociągnięty :lol:
jedwabne wisienki:whistle:
Dzisiaj był dobry dzień bo 2 razy nosiłam:)
India Olivia i jedwabne skowronki:)
girasolu flamenco
MT od Pathi z motylem:) a za półtora tygodnia w TULI:heart:
znowu we flamenco - w oczekiwaniu na czekoladowe elipsy
dzisiaj konopki u nas
W pawiach petrolkach - ostatni raz :cryy:
Jesienna polka:-)
jedwabne wisienki znowu, w sam raz na październikowe upały;)
Niebieskie elfy - znów ;)
Trageschule Dresden Sommer
U nas był dzisiaj full wypas:mrgreen: Indio olivia, zielone rybki i wieczorem nino tussah;)
w południe irys, a teraz lniane wiśnie ;)
a u mnie dziś był n wypasie (czemu takie dnie są już rzadkością ???):
pawie konopne, amitola, rubinrot - a powiem tak - żadna szmata nie dorówna u mnie żałobnym pawiom
niebieskie morze jedwab/ramia
Flamingi nc
Jaskółeczki :)
ja też jaskółeczki. z lnem. na plecach, z przodu i dość długo ogólnie
braid rosehip:cool: dzięki uprzejmości Samueli i jedwabne wisienki kolejny dzień pod rząd
pamir
A u nas już od dłuższego czasu meczymy pawie żałobne:mrgreen:
I tak się zastanawiam po co mi inne szmatki:hide:
Dzień konopny - AHI i zębatki :lol:
Pawie żałobne, nawet jeszcze nieprane, ale są iście szmatańskie:) i ten kolor :heart::beat: