I znowu szare dmuchawce no cotton. Tylko tą na razie udaje mi się w miarę dociągnąć. Brikola, czekam z niecierpliwością na nasze spotkanie, bo marzę już o tym pięknym fioletowym nino.
Wersja do druku
I znowu szare dmuchawce no cotton. Tylko tą na razie udaje mi się w miarę dociągnąć. Brikola, czekam z niecierpliwością na nasze spotkanie, bo marzę już o tym pięknym fioletowym nino.
plecakowa ineczka :)
opuncja meksykańska:)
teviot
u nas ostatnio króluje wełniane jasno-niebiesko-białe indio :) uwielbiam tę chustę
a u mnie dziś szare dmuchawce i nowy MT od pani_olo :-)
a u nas stary ale jary pasiak nati - marsylia ;)
Łamię mossa:) zmieniając tylko chuściochów:D
neobulle manon in grese, w końcu swoja :)
noo a ja dzis ponad godzina w kólkowej! kurcze 11 kilo na ramieniu i dalam rade! hmm nawet mnie nic nie boli!
i druga godzinka w tuli :)
Len Lago.
krótkie indio indigo - justyna kazała (!!!) się wsadzić na plecy i patatajować po domu. Po 10 min znudziło się jej :cryy:
orkney ukochany nasz dzisiaj
czerwona grecja niezmiennie od jakiegoś czasu :)
raniutko w irisku a teraz w eibe
u nas na topie nóżki ale w mietku też :)
Ptaki wełniane. Cuuudnie noszą:-)
indio kobalt-rouge:beat:
filippa, to pisz na pw kiedy Ci pasuje, piatek? poniedziałek?
A my właśnie założyliśmy Nubika od Atelki:) To taka opcja na szybko:)
katja