Zamieszczone przez
Soul
Odnośnie zakupów i polecanych/odradzanych miejsc. NIGDY przenigdy nie wrócę już do nieprzeczytane.pl :evil: :!:
12 telefonów z monitorowaniem i dopytywaniem o zamówienie, bo obiecany kontakt z ich strony był jedną wielką fikcją.
Książka, na której mi MEGA zależało, którą u nich kupiłam i upewniłam się, że jest (końcówka nakładu, ostatnie sztuki) - przez telefon mi potwierdzili jej stan na magazynie i odłożenie dla mnie, potem mailowo. Po 2 dniach telefon - że..... jednak ktoś inny ją kupił :shock: :duh: :confused: WTF..?
Obietnice, że sprowadzą i wyślą na swój koszt szybciej. Bzdura. Okazało się potem, że nie istnieje u nich tak opcja, że "oni" dopłacą do transportu :roll:
Trzy razy książka już była/szła/jechała do nich z dostawą i "jutro" miała być wysłana. Po 2 tygodniach nadal jej nie było..
W miedzyczasie, efektem tych cyrków było to, że inna z książek z tego zamówienia, podobno wg nich i maila już dawno "skompletowana" - .... .skończył jej się nakład i nikt jej jednak nie skompletował dla mnie.... Książka obecnie nie do kupienia, a miała być prezentem dla mojego M... Boże....
Najbardziej zasmuciły nieprawdziwe obietnice pracowników.. Jak można twierdzić, że książka jest, jak jej nie ma? Że wyślą priorytetem, kiedy nie robią tak? Chciały udobruchać mnie na tamtą chwilę, nie ważne, że półprawdami/kłamstwami? Straszny niesmak mam. I mimo przeprosin (telefon od kogoś tam wyżej) to było moje ostatnie u nich zamówienie..
:-|