Przerwa była, to w końcu się chusta "dokończyła". Zamówiona jeszcze zeszłej wiosny, mam nadzieję, że Zamawiająca ciągle mnie pamięta ;) A jeśli nie, to komplet będzie do wzięcia.
Włóczka to akryl z dosatkiem moheru, bardzo miękka, niegryząca. Chusta wyszła ogromna :oops:
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/364.JPG
SPRZEDANA

