myślę, ze tak, zrealizują, bo gdzieś tam przeczytałam, że ceny mogą się zmieniać :)
może zmieniają w zależności od zainteresowania :p lecą w górę
Wersja do druku
myślę, ze tak, zrealizują, bo gdzieś tam przeczytałam, że ceny mogą się zmieniać :)
może zmieniają w zależności od zainteresowania :p lecą w górę
oczywiście skorzystałam z promocji w znaku. wyszło mi średnio 7,60 za sztukę
Wcześniej były niższe ceny - bardzo dużo książek było po 9,99zł
edit: Jednak zrezygnowałam z zakupów. Może gdybym wcześniej (np. wczoraj) się za to wzięła, to skusiłyby mnie mega niskie ceny. A tak teraz to pozorna oszczędność, bo owszem niby jakieś pieniądze zaoszczędzone, ale naraz wydana duża kwota. Wolę poczekać na kolejną promocję -50% i wtedy zakupić ze 2 Paddingtony na próbę z darmową dostawą do paczkomatu, prawie na to samo wyjdzie.
okoani :) masz paczkomat? w końcu Wam postawili?
najpierw wrzucalam w koszyk takie po 9.99 - ale malam malo, bo bylo malo ciekawego - tzn. brakowalo mi do 69 zlotych paru zlotych doslownie - wiec zaczelam wrzucac rozne roznosci co to zawsze chcialam - bo i tak byly poprzeceniane, tylko nie az tak duzo - 50%, 20% - roznie. jak przekroczylam 100 zlotych to sprawdzilam kody rabatowe - z tym z 99 na przodzie mi wyszlo duzo taniej - wiec wrzucalam dalej. koszyk i ceny sie aktualizowaly na biezaco - jak cos dorzucalam, wywalalam - to ceny niektorych (zwlaszcza tych groszowych) czasami sie zmienialy. wiec spokojnie mozna brac co sie chce, nie tylko te promocyjne (zreszta, wiekszosc ksiazke jakas znizke ma) - jak sie 100 zlotych przekroczy - tak mi przynajmniej wyszlo...
A ja nie skorzystam, kurczę jak dzis przed 13 zbierałam ksiązki do koszyka to wszystkie te ceny były o 10 złotych niższe niż przed chwilą. Teraz to już mi się nie opłaca. Przegapiłam!!! Pompony były po 9,9-0 teraz sa po 19.90 podobnie reszta tego co mnie interesuje. Tak to jest jak chce sie przemyśleć zamówienie!!!gapa!
Nalia- chyba i tak się opłaca skoro ja kupiłam po 10 książek za 106 zł to mi za książkę wychodzi średnio 10,6
Musi domek może i ładny, ale tekst mi się nie podoba. Stabizna...
Wysłane z mojego ST23i przy użyciu Tapatalka
"Rozmowy ze świnką Halinką" polecacie czy odradzacie?
Uważam, że Mysi domek po stokroć warto - nie dla tekstu, który można spokojnie sobie odpuścić, ale dla zdjęć (bo przecież nie są to ilustracje, tylko zdjęcia prawdziwego domu myszek!). One same tworzą niesamowity klimat i tyle historii, że wystarczy je razem z dzieckiem oglądać i rozmawiać o nich.
http://pozarozkladem.blogspot.com/20...ysi-domek.html
Polecam filmik, który jest na Amazonie!
dziewczyny, a czy to nada się dla dwulatka? http://aros.pl/ksiazka/gdzie-jest-pingwin
Nie - mam u rodziców, więc jak widzę coś mega okazyjnego, to zamawiam do nich i albo zabieram przy okazji wizyty, albo oni dorzucają do paczek, które co jakiś czas nam wysyłają.
Pytałam o to jakiś czas temu i wyszło, że chyba jednak dla starszych, bo jest bardzo dużo szczegółów.
jestem dzielną dziewczynką, skasowałam zamówienie w znaku i kupiłam regał ;)
to teraz go trzeba zaczac zapelniac :D
ja bym tez kupila, tylko go cholera nie mam gdzie wstawic.
jutro przyjada biblioteczne szmaty i nosidla - duuuzo. tam gdzie docelowo maja byc leza na podlodze moje ksiazki - bo sie na polki nie moge doczekac od padziernika (a tam gdzie kiedys byly stoi kolejne akwarium T). ksiazki pojda do salonu na podloge, jak sie maz zacznie potykac, to sie moze zmobilizuje (ja sama nie zaloze polek pod sufitem, nie ma szans).
nie mamy lozka :D jak poukladam na materacach to nie bedziemy mieliwszyscy gdzie spac ;) jedyna moja nadzieja w tym, ze od 21 lutego ma wolne - bo beda lotnisko sprawdzac pirotechnicy, antyterrorysci i wszyscy mozliwi spece od wszystkiego - wiec sie moze na polki wtedy doczekam.
obawiam się, że będzie zapełniony pierwszego dnia po złożeniu :roll:
moja mama zgodziła się przejąć część dziecięcych książeczek i całą masę moich ale i tak przeraża mnie ruszenie książek ze schowka
czy to jakaś choroba?
Oj tak, mi się czwarty expedit kończy, a już idzie 40 książek ze znaku... :hide::hide::hide: Jak to piszę, to sama nie wierzę :duh:
Chyba wywalę dziecięce ciuchy z sypialni i będzie trochę miejsca :D
No, musimy też szybko przeczytać to co zaraz doślą, a następnie wywózka kilku kartonów do rodziców i voila! /polecam ;)
Wow, i to wszystko to książki dla was? Podziwiam, że znalazłaś aż tyle tytułów :] Ja jednak uznałam, że wolę bardziej urozmaicone zakupy (tutaj połowa by przypadła na Paddingtony, co do których nie wiem czy by podpasowały córce). Powinnam się przyczaić na jakąs promocję na Elmery, bo chyba się córce spodobał słoń :D
Zauważyłam, że w NK jest chwilowy brak "Opowiem ci mamo co robia mrówki"- mam nadzieję,że nie oznacza to wyczerpującego się nakładu, bo ciągle się na tą książkę czaję (czeka w kolejce do zamówienia).
Nienawidzę zaglądać do tego wątku, ponieważ zawsze mam ochotę wydać pieniądze. A kupiłam już w tym miesiącu nosidło i nie mam miejsca na książki - tak sobie tłumaczę.
Natomiast mam mocne postanowienie pójścia z Młodym do biblioteki, bo mam już dość w kółko tych samych książek ;)
Jeszcze fajny jest Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie. Tych nowych nie polecam, żaden mi się nie spodobał w każdym jakieś zgrzyty.
oprócz "Nieźle to sobie wymyśliłeś..." i "pośpiesz się...", mam jeszcze "dobranoc Albercie". Młody wszystkie uwielbia. A i ja je mogę czytać i czytać :) POdobnie mam z Piaskowym Wilkiem i Lottą :)
u nas strasznie na topie "naciśnij mnie" młodsza już na pamięć wszystko robi :)
polecam, świetny sposób na nie wydawanie kasy :)
my pozyczamy, czytamy, oddajemy, jak się bardzo podoba i uznaję że warto nabyć np. Piaskowy Wilk czy albert to znajduje się na stałe w domu, a czasami powtórnie pożyczamy za jakiś czas :)
teraz pożyczyłam cudaczek-wyśmiewaczek - taka stara książka, ale mojemu 5,5 latkowi się bardzo podoba, nawet młodszy chętnie słucha, a tam mało obrazków głównie tekst :)
No tak my też mamy Dobranoc Albercie.. tak że prostuję moją wypowiedź: polecamy pierwsze 3 następnych już nie.
Może się orientujecie:
Uniwersytet dziecięcy - w zapowiedziach Dwóch Sióstr jest ta część o kosmosie, a na allegro jest zapowiadany na luty tom drugi "ogólny" (którego w ogóle nie widzę na stronie wydawnictwa). Planują wydać i to, i to? Może wiecie, na kiedy będzie kosmos? z góry dziękuję :*
Doradźcie, chcę kupić dla dziewczynki na 4-te urodziny książeczki i nie mogę się zdecydować :/ Myślałam o: "Miejsce na Miotle", "30 lutego", "Misiowa piosenka", "Oto jest Paryż". Muszę wybrać jedną albo dwie.... :) z góry dziękuję za każdą podpowiedź :)
Miejsce na miotle!!!!!!! :D Nadal uwielbiana przez mojego 6 latka, i wszystkie młodsze dzieci wśród odwiedzających!! Rewelacyjna. Misiową piosenkę czytaliśmy, i dobrze, że nie kupiłam, rysunki super - czadowe, ale na dłuższą metę nie porywa tak..
U nas "Misiowa piosenka" bardzo kochana i wyczytana od Świąt wiele razy. "30 lutego" ja lubię, dzieci też ale bez przesady. Pozostałych nie miałam.