A zapomniałam - do usypiania była jeszcze Anka
Wersja do druku
A my dzis meczylismy moje PSM, bo to 4czka jest:) ale nam nic nie wychodzi:roll: wiec chyba sie rozstaniemy:hide:
Pozniej byl jedwabny szary Japan i hoppek London na spacerze...
Girasol wino, a tu i teraz NSI. V2 (uspokajam koleżankę powyżej uśmiechającą się :wink:)
a my dziś w storczu leo i sp
Cynoberek z wełna, paprotki marin na plecach i rózowe kropy z wełna do spania.
szanowny syn sobie zażyczył przedpoludniowego przytulania w nino sh :mrgreen:
eva
a ja mam cosik ekstra:ninja:
znów grecja z wełenką i nandu (po co mi inne?:hmm:;))
U nas dziś bez noszenia, tylko na chwilkę, prosto z koperty, Oscha Nouveau Ember :-)
U nas jeden mieciu wrócił do łask,Adaś przeżywa,że nie ma taty i jest mega tulaśny.
U nas znowu szary Japanik:) 1,5 godziny na spacerze - cudownie przespane:D uwielbiam to!!!
my dziś testowałyśmy lanę, prosto z poczty, taką oto
http://www.naturtextilien-brinkmann....ringel-200.jpg
może ktoś zna model, ja w każdym razie nie ;)
A my znów w bebinie tęczowej :)
o, dzięki! kupiłam na ebayu, dla mnie wystarczy że ładne :duh:
co za ignorancja!
My wczoraj na spacerze w Hopku Chicago:) nawe zdjecie chcialam zrobic do tego drugiego watku, ale oprocz mojej kurtki i kombinezonu malego nic na zdjeciu nie widac:(
A dzis w Kapoku Mille - uwielbiam ta chuste:D
W girasolu Wino z wątkiem indygo. I powiem Wam,że ta chusta trzyma jak blacha-nic nie osiada i nie ma mowy o tym. To grubas :)
Rano rybki karaibskie (po czy wycofałam je ze sprzedaży :hide:), po południu Nouveau Ember :ninja:
A teraz uśpiliśmy się w Glamoorku :)
Próbujemy się uśpić w Katji :) Ale chyba pierwsza padnę ja :D
my wczoraj (już w wypranych, bo przedwczoraj z pudła ;)) falach granat :) i chyba zaraz też zostaną uruchomione, bo coś na pewno
paparapa i dobrze, ma być ładnie, jak będzie niewygodnie, to się w świat puści (co ja gadam, nic jeszcze nie puściłam ;))
A my dziś raźno po mrozie w jaskółkach winnych maszerowałyśmy na spacer :)
my tez czerwono
pawiska
didkowy pasiak niebieski, ale chyba muszę się doszkolić w dociągach, bo coś źle mi się niosło :(
lniany azur i wełniany moss
W naszym pięknym nowym MT od Gosi :heart:
Już przepadłam chyba dla niego, jestem raczej nosidłowa ;)
dzis juz nosi M. ja chora
wybrał ultramaryne i pawie czerwone...taz :D
dziś, pierwszy raz po dłuższej przerwie, nosiłam córę ok 20 min robiąc masło w nandu kreme (?) :)
i o dziwo, córa nie sypiająca już od jakiegoś czasu w dzień, zasnęła mi na plecach