Bedac na spacerku zawazylismy mame nieznana nam jeszcze :ninja: zamotana (z daleka wygladalo na kieszonke), chusta w kolorach czerwieni, brazu :hmm: daleko bylismy wiec nie jestem pewna...
Pozdrawiamy! :hey:
Wersja do druku
Bedac na spacerku zawazylismy mame nieznana nam jeszcze :ninja: zamotana (z daleka wygladalo na kieszonke), chusta w kolorach czerwieni, brazu :hmm: daleko bylismy wiec nie jestem pewna...
Pozdrawiamy! :hey: