Wersja do druku
Potrzebuję pomocy w doborze chusty. Chciałabym coś na spacery ok 2 godzinne,nco przy moim 10.5kilowcu nie będzie mi się w połowie drogi wbijało w ramiona.. Chciałabym żebyśmy się też nie gotowali w tej chuście ciepłą wiosną. Fabian te 2 godziny zwykle przesypia, więc raczej nie ma mowy o odpoczynku ;)
A może w takich wypadkach to już tylko nosidło..?
Ps. Mam nadzieję, że w dobrym dziale wpisałam.
Podłączę się bo właśnie mam ten sam problem :D
w tuli jest ok mój Mąż nosi ale ja chcę jeszcze w chustach nosić :P
ja założyłabym inkę, lanę albo eibe :)
Inka - już sprawdzona w podobnych okolicznościach, a ostatnio testujemy Little Frog i na razie sprawuje się nieźle.
Coś lnianego - miałam jaskółki i pawie ecru - obie były niesamowicie nośne. A latem pocę się we wszystkim, niezależnie czy to cienkie czy grube, bo i tak dziecko do Ciebie przyklejone :-?