Jakoś popołudniu w robanie na os. Teatralnym, chustotatuś w ślicznym filetowym pasiaku ;) Z góry dziękuję, bo kiedy mój mężczyzna zobaczył wreszcie na żywo faceta w chuście, to postanowił nauczyc się motać :fire:
Wersja do druku
Jakoś popołudniu w robanie na os. Teatralnym, chustotatuś w ślicznym filetowym pasiaku ;) Z góry dziękuję, bo kiedy mój mężczyzna zobaczył wreszcie na żywo faceta w chuście, to postanowił nauczyc się motać :fire: