Wersja do druku
Dzisiaj (27 kwietnia) ok 16 przy Biedronce na Ryskiej zobaczyłam piękną chustę-od razu skojarzyły mi się nietypowe kolory w konkursowym girasolu. Dobrze zgadłam? A swoją drogą zupełnie się nie dziwię, że na zachustowane mamy ludzie się tak gapią-sama też tak mam:)
:cool::cool::cool:
tak to byłam ja :ninja: teraz będę rozpoznawana po tej chuście ;)
o,jak miło:) witaj w rodzinnych stronach:)
jestem tu przez tydzień, tak lubię tu być :D
może czas na jakiś białostocki mini-chustozlot (kto zostaje tu na majówkę)? :cool:
jestem za:) ja zostaję do piątku:)
ja też będę do piątku, to jak, przenosimy się na wątek białostocki i tam coś zaplanujemy?
a chętnie,chętnie, może do mnie wpadniecie na grupę zabawową:)
No to na majówkę zapisujemy się tutaj http://chusty.info/forum/showthread....76#post2337276
O fajnie, do Wasilkowa mam blisko (z Wygody) :) A kiedy najbliższa grupa zabawowa? Moja Basica przeziębiona teraz, co prawda już większa ale mogłaby wpaść gdyby wyzdrowiała?
pewnie, ze tak już napisałam w stosownym wątku:)
:) od razu o Tobie pomyślałam. A ten wózek zakupowy, który miałaś ze sobą tak mnie natchnął i zmotywował, że właśnie kupiłam wreszcie dla siebie:)Cytat:
Zamieszczone przez Bonita
A widzisz ;) Taki wózek to świetna sprawa, mam dwa: jeden w Wawie, drugi w Białym ;)Cytat:
Zamieszczone przez clarissima