Mąż mi doniósł, że dzisiaj w godzinach porannych ok.8.30, widział w niebieskim kangurku (?) kieszonce (?) chuściocha :) a mama w kolorze (cytuję) "amarantowym" pozdrawiamy :hey:
Wersja do druku
Mąż mi doniósł, że dzisiaj w godzinach porannych ok.8.30, widział w niebieskim kangurku (?) kieszonce (?) chuściocha :) a mama w kolorze (cytuję) "amarantowym" pozdrawiamy :hey:
O nie wiem kto, ale tez z bialoleki jestem więc wlazlam tu :)