..a ja gapa.. ale u mnie ciemno bylo ;)

Hej!

Zawsze czytam gore, wsiakam na czas nieokreslony.. Cos sie przypala, wali, dzwoni telefon - nic to, my zajete - ja i moje malenstwo.. I NIGDY NIE DOSZLAM DO DOLU STRONY!! Bo wkrecam sie od gory, a same wiecie - to zajmuje.. a pozniej trzeba byc przez meza odklejanym od monitora i klawiatury.. I tak wyszlo, ze sie nie przedstawilismy.. Niech to.. ale u nas ciemno bylo i nie zauwazylismy tematow na dole pod kreska :D
Ciemno, bo przez pol roku slonca nie widac, a nastepne pol - slonce nie zachodzi. Mamy w poblizu troche losi i reniferow, no i co najwazniejsze dla dzieci - mamy sw. Mikolaja.
Jak na razie jest nas cale 3 sztuki. My - rodzice i nasze malenstwo - Aino.

Jak juz pisalam w ankiecie "Jak trafilas na forum?" - bedac w ciazy jeszcze, szukalam informacji o formowankach, a pozniej mi zaswitalo w glowie, ze wiem, gdzie sie udac - bo szukalam inforamcji o "motajacych POZYTYTWNIE" mamach. Troszke sie Wam przygladalam na poczatku (czytajac rozne tematy), a za jakas chwilunie sie zalogowalam, a potem mnie to wszystko omotalo i juz jestesmy tu z moja malutka.

Malenstwo jest noszone od samego poczatku zycia, jak i od poczatku uzywamy wielorazowek (leb w leb) :)
Na razie motamy sie w elastyki, bo u nas zimnica i sniegi do pasa, a malenstwo malutkie i postanowlislmy zaczac od elastykow (rowniez wspierajac sie podpowiedziami Waszymi, tu z forum, co najlepsze dla noworodkow).

Nasze proby motania na razie obejmuja:
1.hug-a-bub (nie widzialam w forumowej ankiecie tej nazwy)
2.babylonia (Tricot-slen)
3.AMAZONAS Carry Baby (Carry Me) - ta z suwaczkami (ale to tak dla proby, bo jakos nie mam przekonania do tej formy chusty. Moze to dla wiekszego dzieciatka, moze wtedy sie sprawdza bardziej..)
4. I z lokalnego rynku, kolkowa KANGA Merona
(5. materialy kolorowe rozne sie tu placza, moze powstanie jakas kolkowa spod igly) :)

Jestesmy z Wami i cieszymy sie, ze takie forum powstalo i ze na nie wpadlismy ;)

Pozdrawiamy z Krainy sw. Mikolaja. (jakby ktos mial jakies szczegolne zyczenia na przyszle prezenty bozonarodzeniowe - to dajcie znac, skontaktujemy sie z Mikim - nam blizej i mamy chody :high:

Usciski gorace jak sauna!

witaj!

:hello: proszę o przekazanie buziaka dla Mikołaja :kiss:
i pytam jak można żyć bez słońca :?

:hello:

Witajcie :hello:

witaj :)

Buziaki ;)

Cześć :hello:

Cytat:

---

Zamieszczone przez myszamisiowa

:hello: proszę o przekazanie buziaka dla Mikołaja :kiss:
i pytam jak można żyć bez słońca :?

---

Przekaze buziaki.
A jak sie zyje bez slonca? Hm, no trudno czasem.. ladujemy baterie latem i na spacerach zimowych, gdy duzo sniegu - to troszke jasniej. Sauna poprawia nastroj w taka "ciemna dluga jedna noc" (od pazdziernika do marca) :)

A z gosia_foks to mam nadzieje, ze umowimy sie na jakies lody w "Zlotym Osle" blizej lata, hm? Albo lepiej moze w jednej z zydowskich kafejek na Starowce?

Pozdrawiamy "zamotane mamy" jeszcze raz!
- Ania, Aino, HP

Cytat:

---

Zamieszczone przez enkeli

A z gosia_foks to mam nadzieje, ze umowimy sie na jakies lody w "Zlotym Osle" blizej lata, hm? Albo lepiej moze w jednej z zydowskich kafejek na Starowce?

---

oooooo bardzo chetnie :D
a w zydowskiej knajpie pyszne jedzenie... mniam... jzu sie slinie na samą mysl :D

Witaj - ale pozytywna energia bije z Twojego posta :)
Dużo dobrego, słońca w sercu ( jeśli nie na niebie ;) ) i miłego chustonoszenia i forumowania.

A skąd Wy tam w dalekiej północy ?? ( wiem, wścibska jestem :oops: )

hej!
mam sentyment do krainy św.Mikolaja - spedzilam tam kiedyś szalone 4 studenckie miesiące.
i tylu wschodów slonca, co tam, nie widzialam i nie zobaczę przez całe życie :mrgreen:

ja jestem ciekawa jak się dogadujesz i czujesz z nacją, cokolwiek inną od naszej :D

Witamy :hello:

witajcie i proszę o przekazanie Mikołajowi, że go kochamy i o nim pamiętamy :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez gosia_foks

Cytat:

---

Zamieszczone przez enkeli

A z gosia_foks to mam nadzieje, ze umowimy sie na jakies lody w "Zlotym Osle" blizej lata, hm? Albo lepiej moze w jednej z zydowskich kafejek na Starowce?

---

oooooo bardzo chetnie :D
a w zydowskiej knajpie pyszne jedzenie... mniam... jzu sie slinie na samą mysl :D

---

Ja tez.. ale jestesmy, nie?
Czy moga sie rowniez slinic mysli z okazji wspomnien ladnie urzadzonych wnetrz w tych knajpkach? Bo jak tak, to musze sie powycierac ;) Tam jest tak swojsko i domowo i takie retro, co kocham nad zycie. Taki spokoj wewnetrzny mi przychodzi na mysl. Koniecznie tam pojdziemy, albo na nalesniki do.. nie pamietam nazwy tej knajpki :oops:

Cytat:

---

Zamieszczone przez miedziana

Witaj - ale pozytywna energia bije z Twojego posta :)
Dużo dobrego, słońca w sercu ( jeśli nie na niebie ;) ) i miłego chustonoszenia i forumowania.

A skąd Wy tam w dalekiej północy ?? ( wiem, wścibska jestem :oops: )

---

Odpowiedz : MILOSC MILOSC
przy takich pytaniach i w takich sprawach "wscibstwo" wybaczamy :kiss:

Cytat:

---

Zamieszczone przez mart

hej!
mam sentyment do krainy św.Mikolaja - spedzilam tam kiedyś szalone 4 studenckie miesiące.
i tylu wschodów slonca, co tam, nie widzialam i nie zobaczę przez całe życie :mrgreen:

ja jestem ciekawa jak się dogadujesz i czujesz z nacją, cokolwiek inną od naszej :D

---

Raczej dobrze sie dogaduje i z pewnym osobnikiem nawet dosc dobrze :oops: , czego efektem jest nasz chuscioszek Aino. Czasem jest trudno, jak sama pamietasz pewnie. Jest to nacja zamknieta, nie skora do rozmow, rzadnej wylewnosci i rozkoszy pogaduchowych. I dla nich to ja jestem jakims ewenementem egzotycznym z Poludnia, jak walcze z oczywistymi dla mnie rzeczami, odmiennymi od ichnich :)
Ale od czego sa wyzwania? A kazdy dzien niesie inna niespodzianke i dla mnie i dla nich.
Ja w jakis sposob wplywam na nich (przynajmniej na rodzine i znajomych), a oni na mnie. I to jest fantastyczne, choc czasem "rece do piwnicy opadaja" - jak zwyklam mawiac.

Witamy serdecznie :D

Witamy :hey:

witamy :)