Jakie wolicie i kupujecie pieluchy-rozmiarowe czy one size? I dlaczego?
Wersja do druku
Jakie wolicie i kupujecie pieluchy-rozmiarowe czy one size? I dlaczego?
dla noworodka miałam rozmiarowe malutkie, bo zdecydowanie lepiej leżą niż one size, które były za duże nawet po całkowitym zmniejszeniu, a tak od 5,5 kg już fajnie leżą one size i starczą do odpieluchowania :)
jakbym miała duzo szmalu to wybierałabym rozmiarowe, bo jakos takie fajniejsze, nie trzeba zmniejszac i ładnie lażą, ale szmalu nie mam wiec ida one sizy :)
nie miałam na myśli noworodka, pomińmy go
one-size, starczają na cały okres pieluchowania
rozmiarowe, nie lubie faldy na brzuchu z pomniejszonych onesizow. ale na dobra sprawe rozmiarowo wystarcza (przy Mai i Livii tez) nam jeden rozmiar L. noworodki pieluchowalam wiazanymi disankami a potem fuzzibunzy L
Zależy od firmy:)
Yetta onesize, BG onesize - ładnie leżały.
Otulacze OS:Yetty, Flipy, Econobum, wszystkie ładnie leżały.
Fuzzi Bunz -rozmiarowe (mam M, OS są ciut mniejsze od M, nie mówiąc o L i do tego nigdy nie potrafiłam dobrze wyregulować gumek),
IB rozmiarowe (gruby wkład, więc rozmiarówki lepiej leżą).
Dla dużej pupy (takiej powyżej 12 kg) mogą też lepiej sprawdzać się rozmiarowe pieluchy.
Zgadzam się z wszystkimi dziewczynami wyżej.
Mój Cypisek taki drobny jest, że noworodkowe otulacze bambino mio używałam do 6 miesiąca... A teraz łansajzy leżą całkiem całkiem i z pewnością starczą do końca. Ale gdyby kasy było na pęczki to może faktycznie poszłabym w rozmiarówki. Poza tym że ładnie leżą to jeszcze okazja do kupienia jakiegoś fajnego nowego wzorku czy kolorku :P
my one size od początku, ale teraz jak szyje to i rozmiarówki są fajniejsze , lepiej dopasowane i nie ma mrówczej pupy
Pytam pod kątem sprzedaży, tzn. szyję Makowi pieluszki, spokojnienie musiałabym nabijać napek zmniejszających tych do regulacji rozmiaru, on sie pewnie za jakiś czas odpieluchuje i pytanie: kóre pieluchy bedą sie lepiej odsprzedawały: one sizy czy rozmiarowe (w tym wypadku L)? Nie wiem czy te pytanie jest w ogóle stosowne
Ja myślę, że ile dzieci tyle odpowiedzi :) chyba One Size będzie łatwiej sprzedać niż L. Odsprzedając te pieluchy, które u nas się nie sprawdziły zauważyłam, że więcej ludzi jest jednak zainteresowanych One Size. U nas One Size średnio się sprawdzają. Niektóre pasują inne niestety nie. Wolę rozmiarowe bo ładniej leżą i łatwiej naciagnać ubranko ale też dlatego, że się lepiej dopasowują i mniej przeciekają :) Chociaż niektóre One Size chociaż duże i niezgrabne to jednak trzymają nam na mur beton :)