noworodek - jak zachustować, pomóżcie
Witajcie dziewczyny
niedługo się pojawi na świecie maluszek i mam nadzieję że pokocha być w chuście
niestety nie zdążyłam nabrać doświadczenia w motaniu bo lekarz zabronił mi dźwigać (ciąża) a teraz chciałabym od początku spróbować i zacząć
proszę powiedzcie jak można zachustować noworodka, które wiązania są najbezpieczniejsze
będę wdzięczna za odpowiedź i linki do video konkretnych wiązań
z góry dziękuję
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
Chusteryczko poczytałam, przypomniałam sobie i dziękuję Ci za linki
ja już mam chustę (storch Inka 4,1 m) - teraz potrzebuję pokazówki jak takie maleństwo w nią zamotać. Kiedyś tu trafił mi się filmik instruktażowy na którym jakiś Pan motał takie maleństwo a teraz szukam i szukam i nie mogę znaleźć. :(
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
pan chyba motal w elastyczna, wiec to inne wiazanie niz dla tkanej :-)
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
najprawdopodobniej tak, w elastyczną
czytałam że elastyczne dla maleńkich dzieci są lepsze niż tkane.
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
Kieszonka w chuście wiązanej :wink:
Tak wiązaliśmy się od pierwszych dni :D
http://www.youtube.com/watch?v=7R5Xy04O ... re=related
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
agaM a nie masz możliwości wybrać się na jakieś spotkanie, na żywo chyba najlepiej pomóc :)
EDIT: Właśnie zobaczyłam, że już podziałałaś w tej kwestii - no to powodzenia i trzymam kciuki :)
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
witam!
stawiam dopiero pierwsze kroki jesli chodzi o motanie. mam 5 tyg coreczke, zawiazalam chuste na 2x i ulozylam bobasa w pozycji kolyski. wszystko super (poza tym, ze pewnie nie podociagalam, bo jak wszyscy - boje sie takiego malucha skrzywdzic przypadkiem). jedno ale - nozki powinny sie chyba ukladac w pozycji fizjologicznej zabki a tu mala tak do mnie przycisnieta, ze nozki sie jej prostuja. od tego niedociagniecia podwinela jedna nozke, ale druga dalej calkiem prosta.
prosze o porade jak to ma byc z kolyska i nozkami??
poza tym taki maluch powinien byc przytulony pdzodem do kltaki piersiowej mamusi, prawda? nie twarza do gory? mnie wychodzi wlasciwie pol na pol. na ukos mi dziecko lezy :?
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
mak ja to w kolysce nie nosilam, ale na zdrowy rozsadek mi wychodzi, ze zabki w kolysce nie ulozysz.
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
no wlasnie... takie scisniete dziecko nie ma za bardzo gdzie tych nozek podwijac. chyba, ze lezy na pleckach, ale mamy mowia, ze jest ryzyko jesli chodzi o oddychanie. jak nie udusze, to bioderka pokrzywie... :cry:
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
ja nie bardzo rozumiem.
tak jak napisalam nie osilam nigdy w kolysce, bo Luska nie lubila, ale chustujemy niemal od poczatku w kieszonce, gdzie zabka wystepuje idealna.
a jak dziecko na plecach polozysz to zabki nie robi???? Moje robilo
EDIT: na innym watku przeczytalam jakie ma wymiary twoja samorobka i raczej kieszonki z niej nie zawiazesz, chyba, ze jestes bardzo niska i szczupla. Kieszonke wiaze sie z okolo 4-5 m materialu na szerokosc okolo 70 cm.
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
mak jak widzisz ja jeszcze nie mam doświadczenia, na razie zbieram informacje i będę próbować jak małe się urodzi, więc dzielę się tym co mi się udało znaleźć
znalazłam stronkę gdzie dosyć fajnie jest pokazane jak zamotać w różne wiązania.
zobacz: Kieszonka - od pierwszych chwil życia, Chusta elastyczna - kieszonka i oczywiście Kołyska - także z krótkiej chusty
a link tu:
http://www.chustomania.pl/online/chu...iazania_chusty
filmik - karmienie w chuście (kołyska ?)
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related
W kołysce żabki raczej nie ułożysz i gdzies przeczytałam że raczej nie wskazane to wiązanie jest (albo nosić można ale króciutko) dopóki nie potwierdzisz na usg że z bioderkami jest wszystko ok
tyle teorii zdobytej ;) ale mówię że ja nie mam praktyki
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
za miesiac bede miala dostep do absolutnie kazdej ilosci niemal kazdego materialu, wiec sprawie sobie cos co ma przynajmniej 5 m bo niska, owszem jestem, ale po urodzeniu corci to juz na pewno nie szczupla...
moge mylic pojecia - tu przepraszam, wkladajac corcie w 2x ukladam jej cialko w ksztalt koyski. nie wiem, czy przypadkiem takiego wiazania nie nazywa sie kieszonka. czy kieszonka to tylko takie w ktorym chusta poziomo biegnie przez klatke piersiowa i robi sie z niej kieszen?
dziecko robi mi zabke w chuscie tylko jak lezy na pleckach i ma na zabke miejsce. przycisniete przodem do mnie nie ma miejsca...
dzieki za uswiadomienie leszcza!!!
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
serdeczne dzieki!
rzeczywiscie na kieszonke musze kupic cos dluzszego (probowalam, nie starczylo). na razie wiazalam tylko 2x. wiazanie kolyski to dla mnie nowosc, zaraz przetestuje! link ze zdjeciami i podpisami roznych stylow, troche mi rozjasnil w glowie :D
na razie zostajemy w pozycji horyzontalnej, bo corcia w pionie za bardzo mi sie leje przez rece.
Re: noworodek - jak zachustować, pomóżcie
mak ja nie świeższy 'leszcz' ;) pozdrawiam