W czym nosic?

Jestem posiadaczka Rapalki. Pewnie wiekszosc z Was domysla sie, jaki mam z nia problem...:twisted: To moja pierwsza chusta, kupilam, bo byla tania:hide:
Ciezko mi sie w nia zamotac, nie mam tyle sily na dociaganie no i wezel wychodzi mi tragicznie luzny.
Chce kupic inna chuste i tu potrzebuje porady.
Synek obecnie wazy kolo 6kg, ma 10 tygodni. Co kupic, abym mogla Go w tym nosic jak najdluzej?
Jeszcze sie zastanawiam, co zrobic z Rapalka. Pociac na nosidlo, czy lepiej oszczedzic biedaczke i sprzedac? A jesli nosidlo, to jakie? Jak duze musi byc dziecko do nosidla?

Bardzo prosze o porade :rolleyes:

Kurcze ale to wcale nie jest z ła chusta, może problem jest raczej we właściwym zamotaniu i dociągnieciu. A nie w tym czy to Rapalka, czy Natka. każda inna żle dociągnięta ,będzie tak samo kiepska. Dlaczego węzeł lużny? A to jest węzeł płaski? Ten nie ma prawa się luzować?

Cytat:

---

Zamieszczone przez matysia

Kurcze ale to wcale nie jest z ła chusta, może problem jest raczej we właściwym zamotaniu i dociągnieciu. A nie w tym czy to Rapalka, czy Natka. każda inna żle dociągnięta ,będzie tak samo kiepska. Dlaczego węzeł lużny? A to jest węzeł płaski? Ten nie ma prawa się luzować?

---

Wiążę kangurka i nie mogę dociągnąć góry. Albo główka się odchyla do tyłu, albo mam luzy na "skrzydełkach"... Według opinii na forum Rapalki są ponoć sztywniejsze od innych chust, dlatego pomyślałam, że żeby nosić wygodnie muszę poszukać innej chusty:hide: Może ratunkiem dla mnie będzie po prostu spotkanie z doradczynią?
A węzła płaskiego też nie ogarniam:oops:

ja powiem szczerze, że patrząc z perspektywy to pewnie gdybym zaczynała od rapalki miałabym problemy.. IMO są sztywne...

Nati - kaszmir ew. merynos- miękka super się wiąże i poniesie - na długo starczy ;)

http://www.chustomania.pl/online/chu...zel_plaski_jak do węzła płaskiego i może spróbuj z kieszonka, a nie kangurka, jednak trudniej sie luzuje. I bym popracowała nad chusta, pranie, prasowanie, spanie na niej i inne sposoby na łamanie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez matysia

http://www.chustomania.pl/online/chu...zel_plaski_jak do węzła płaskiego i może spróbuj z kieszonka, a nie kangurka, jednak trudniej sie luzuje. I bym popracowała nad chusta, pranie, prasowanie, spanie na niej i inne sposoby na łamanie.

---

Dziekuje za instrukcje :heart:
Kieszonka jakos mnie gniecie i to wiazanie w pasie mi przeszkadza... Ale probowac bede oczywiscie!
Chuste kupilam niby uzywana, wiec teoretycznie powinna byc zlamana, ale oczywiscie popracuje jeszcze nad nia :)

Ja polecam spotkanie z jakąś doświadczoną chustomamą, albo klub kangura albo jakieś inne "szkolenie". Ja się próbowałam motać z filmików, ale na żywo to zupełnie inaczej wygląda, są różne "myki" na dociągnięcie i można szybko i łatwo wyeliminować dużo błędów :rolleyes:

Cytat:

---

Zamieszczone przez agatkan

ja powiem szczerze, że patrząc z perspektywy to pewnie gdybym zaczynała od rapalki miałabym problemy.. IMO są sztywne...

---

zgodzę się
u nas rapalka robi za hamak latem, zamotałam raz, też niby używaną, ale ciężko było

jeśli chcesz czegoś łatwiejszego - może jakiś pasiak didymosa albo storchenwiege (ten drugi koniecznie złamany!). Storcze Ci starczą na długo, w ince niosłam 20kg, dla mnie najbardziej nośna szmata. Pasiaki didymosa bawełniane na krócej starczą, ale za to są bardziej miękkie

i poczytaj sobie trochę ten dział pod kątem wątków o nośnych chustach i chustach dla początkujących :)

My wiążemy tylko kangurka, dzięku spotkaniu z doradcą. To jest super wiązanie, tylko trudne do ogarnięcia. Myśle, ze jeśli zdecydowanie chcesz nosić to warto się spotkać z doradcą. Przy okazji możesz przetestowac inne chusty i zobaczyć co Ci najbardziej pasuje. IMO Storcheny są mega nośne, chociaż na początku sztywne. Ja te chusty :heart:

Chusty Storchenwiege Leo szybko miękną i ładnie się dociągają. Mam pasiaka Storchenwiege (3,6 m.)i Leo (4,6 m.). Pasiak nowy trochę sztywny ale po praniu i po pomęczeniu go ładnie zmiękł. Leo natomiast na forum rownież został wychwalony - dlatego kupiłam go jako drugą chustę - dłuższą (aby wiązać na wszelkie sposoby). Z innymi chustami nie miałam do czynienia - wiażę stosunkowo od niedawna. Kangura nie polubiłam (choć nie porzucam go i nadal ćwiczę), za to kieszonka wychodzi mi wspaniale.

Rapalka, rapalce nie równa. Niektóre są bardzo sztywne, ja trafiłam na allegro na cudnie złamaną. Nosi teraz maluszka w rodzinie i nosząca nie narzeka, choć to jej pierwsza chusta.
Widocznie ci się trafił gorszy - twardy model.

A co do rad - to wybór obecnie jest ogromny, najlepiej upoluj na bazarku jakaś złamaną, porządną, starszą chustę - didymosa, storchenwiege, girasola, hoppediza. Trzeba wydać ciut więcej, ale powinny długo posłużyć.

Obecnie na Allegro jest wystawiony Leo Natur Storcha (4,6 m. trochę długa). Kolor też taki sobie... Może ładniejsze są pasiaki...

Cytat:

---

Zamieszczone przez amefa

Jestem posiadaczka Rapalki. Pewnie wiekszosc z Was domysla sie, jaki mam z nia problem...:twisted: To moja pierwsza chusta, kupilam, bo byla tania:hide:
Ciezko mi sie w nia zamotac, nie mam tyle sily na dociaganie no i wezel wychodzi mi tragicznie luzny.
Chce kupic inna chuste i tu potrzebuje porady.
Synek obecnie wazy kolo 6kg, ma 10 tygodni. Co kupic, abym mogla Go w tym nosic jak najdluzej?
Jeszcze sie zastanawiam, co zrobic z Rapalka. Pociac na nosidlo, czy lepiej oszczedzic biedaczke i sprzedac? A jesli nosidlo, to jakie? Jak duze musi byc dziecko do nosidla?

Bardzo prosze o porade :rolleyes:

---

Rapalke sprzedac , kupic moze Nati z bambusem - bardzo tanie sa
albo w dziale wymienie/pozycze zaproponowac czasowa zamiane rapalki na co innego zebys mogla wyprobowac chust z domieszka

z nosidel ja lubilam Tuli i manduce (oba sa z klamrami)
a jesli chcesz tanie nosidlo i zebys nadal mogla wiazac to zacznij od MT

Cytat:

---

Zamieszczone przez JJ

Rapalke sprzedac , kupic moze Nati z bambusem - bardzo tanie sa
albo w dziale wymienie/pozycze zaproponowac czasowa zamiane rapalki na co innego zebys mogla wyprobowac chust z domieszka

z nosidel ja lubilam Tuli i manduce (oba sa z klamrami)
a jesli chcesz tanie nosidlo i zebys nadal mogla wiazac to zacznij od MT

---

A nawet MT samemu uszyć jak masz takie możliwości, na forum gdzieś były linki do tutoriala.
A z nosideł bardzo manducę polecam.

Odświeżam swój wątek, bo kilka miesięcy już minęło i problem powrócił.
Z Rapalką się nie rozstałam. Z każdym kolejnym wiązaniem wydaje mi się lepsza, bardziej złamana, no i nabrałam więcej wprawy w tym motaniu.
Teraz mam Tulę, Rapalka wisi na bazarku, a ja chcę jeszcze jedną chustę. Rozważam kółkową, lub wiązankę. Chciałabym, zeby byla to chusta raczej na lato, coś innego niż paski. Co polecacie? Szukać bawełny, czy czegoś innego? No i jaki splot?