dzisiaj po przebdzeniu zdalam sobie sprawe, ze jestem uzalezniona od chustonoszenia i od Forum o czym wie nawet moja podswiadomosc ;)
Snilo mi sie, ze do sasiadow przyjechali znajomi - mlode malzenstwo - ona w widocznej ciazy. Sasiedzi znajac moje chustowe zapedy zawolali mnie kiedy bedac z MAtkiem na spacerku przechodzilam obok ich domu. Przedstawlili mnie mlodym jako Ta Ktora Nosi :mrgreen:Parka zaczela mnie wypytywac o chusty, wiec im wyjasniam co i jak, polecam Forum :mrgreen: i tak sobie siedzielismy w ogrodku i rozmawialismy o zaletach noszenia. A jak pokazalam im moja Natke Avocado, to zaczeli sie zachwycac nad kolorystyka chust :twisted: na koniec jeszcze pomyslalam, w ktorym watku powinnam swoja przygode opisac :hide:
Jestem UZALEZNIONA :rolleye:
A swoja droga ciekawa jestem czy Wy tez miewacie chosto-sny? :ninja: