W Lidlu przed godz. 18:00 widziałam mamę z dzidzią w zielonym nosidle (wyglądało na ergonomika, ale nie przyjrzałam się dokładnie).
Pozdrawiamy!!:hey:
Cieszę się, że w moim mieście noszenie coraz bardziej popularne :lol:
Wersja do druku
W Lidlu przed godz. 18:00 widziałam mamę z dzidzią w zielonym nosidle (wyglądało na ergonomika, ale nie przyjrzałam się dokładnie).
Pozdrawiamy!!:hey:
Cieszę się, że w moim mieście noszenie coraz bardziej popularne :lol:
O jak fajnie, a ja jeszcze tej mamy nie spotkałam, choć to moje okolice :)
Właśnie, musimy dawać dobry przykład :) hehe, Ty częściej niż ja (moja córeczka coraz częściej na piechotę :)
chyba że mama była przejazdem i nie z Piekar.
Ostatnio widzę coraz więcej mam noszących i to w miejscach, w których bym się ich nie spodziewała.
Dowiedziałam się ostatnio że w okolicy gdzie widziałaś tą mamę pojawiła się nowa chustomama, z maleństwem chyba 1,5 miesiąca. Ja jej jeszcze nie widziałam, ale kolega nosiciel ;) dał mi znać. No i jeszcze jak zobaczysz mamę z dzidzią w chuście podobnej do mojej ;) to to będzie moja koleżanka :)
:high: Juhuuu!! Jest nas więcej;-)
Dajemy dobry przykład:whistle::mrgreen: