Dzisiaj koło 13 przy wyjściu z Parku Wyspiańskiego mama z dzieckiem w kółkowej nati, chyba kalahari bo beżowa ;) Ja stałam przy parkingu z dzieckiem śpiącym w wózku i rozmawiałam ze znajomą.
Też miałam chustę, tylko pod wózkiem :mrgreen:
Wersja do druku
Dzisiaj koło 13 przy wyjściu z Parku Wyspiańskiego mama z dzieckiem w kółkowej nati, chyba kalahari bo beżowa ;) Ja stałam przy parkingu z dzieckiem śpiącym w wózku i rozmawiałam ze znajomą.
Też miałam chustę, tylko pod wózkiem :mrgreen: