Mam za dużo pieluch!

No właśnie.
Dopiero co się wyprzedałam.Moja mama po pobycie u mnie wracała do PL z 26 kilogramową walizą pieluszek :lol:
I przecież to było zaledwie tydzień temu, a ja już mam 30 pieluch do przodu.
Oczywiście wyprzedawałam się z myślą pozostania przy niezbędnym minimum:mrgreen:
Ale jak tylko widzę coś na eBayu,tak tak dokładnie tam,całe mnóstwo pięknych pieluń,to nijak nie umiem się powstrzymać:duh:
W wyniku czego przybyło mi 10 xCP V2 10xCP nowej generacji 4 TB Easyfit,których przecież nie lubię a robię kolejne podejście nie wiadomo po co:lool:i coś tam jeszcze nawet nie pamiętam teraz:lol:

Czy to już tak będzie zawsze?
No tak nie zawsze tylko do odpieluchowania Zuzy:lol:

Też tak macie?Powiedzcie mi,że jeszcze tak całkiem nie zawriowałam plizzzzzzzzzzz ;)

To ja też się dopisuję... Ledwo coś sprzedam a już mam kupione inne :) Bazarek i allegro przeglądam regularnie, a nuż jakaś okazja. Chociaż teraz trochę przystopowałam, ale jak maluch się pojawi znowu się zacznie. Wyprawka dla małego - mam nadzieję, ze uda mi się wszystkie założyć zanim wyrośnie ;)

Przy okazji dziękuję za pieluszkę dotarła wczoraj ;)

O świetnie! Niech dobrze wam służy ;)
Moja Zosia była na pampersach :hide:
Dlatego teraz rozkoszuje się kupowaniem i używaniem wielo
wyprzedawanie nadmiaru też jest fajne z ostatniej wyprzedaży kupiłam pawie 2007 :lool:

moja tez dotarla, dziekuje:-)

a gdybys sie jednak nie polubila z tb easyfit to ja po kolejnym przelewie z zusu moze sie skusze...?

mam ten sam problem :duh: ale moje stadium chyba mniej zaawansowane :rolleye::bduh: może sprzedaj część ;p

Kocia_mama będę o Tobie pamiętać jak dojdzie do kolejnej wyprz ;)
sweetrose no to właśnie sprzedałam i już zdążyłam uzupełnić lukę która powstała po ostatniej czystce :lol:

w październiku lecę do PL chyba znowu z wielką walizą :lool:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kocia_mama

a gdybys sie jednak nie polubila z tb easyfit to ja po kolejnym przelewie z zusu moze sie skusze...?

---

o tym samym pomyślałam :)

edit: to zbieram kasę na październik ;)

Kocia_mama teraz dopiero zobaczyłam Twoją sygnaturkę i tak sobie myślę,że flower power raczej Jasiowi nie będą pasować :lol:
mamaUlki będę pamiętak a jak nie to się dobijaj do mnie ;)

ale Wy mnie macie pocieszyć i napisać,że tak tak kupuj kochana to normalne, a nie mi tu w kolejkę stawać :lool:

to ja też przycupnę już z myślą o październiku ;)
a może do tego czasu pokażą się 2 kreseczki ;) i maleńkie serduszko...
będę miała mniejsze wyrzuty sumienia ;p i wymówkę w moim pieluszkoszale ;p

sweetrose to ja trzymam kciuki za te dwie kreski ;)
pieluszkoszał jak to ładnie brzmi:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez zoana

ale Wy mnie macie pocieszyć i napisać,że tak tak kupuj kochana to normalne, a nie mi tu w kolejkę stawać :lool:

---

kupuj, kupuj! co, dziecku będziesz żałować?? :omg::mrgreen:

(pomogłam? :lol: )
i do nas pieluszki dotarły, dzięki :)

O Kasiu dzięki Ci wielkie,pomogło=> idę dokupić TB :lool:
cieszę się,że pielunie dotarły zaprezentuj jak się mają na pupie ;)

Hehe, mam tak samo :-) Po starszej mialam stosik IB, ktory myslalam, ze dla drugiego bedzie i bede super-hiper ekonomiczna. Jaaasne. IB mi nie bardzo do malego pasuja i obkupuje sie w pieluszki. Moze to syndrom taki, ze ostatnie dziecko - ostatnia szansa, zeby poprobowac roznych :hmm:

A napisz na e-bay'u kupujesz uzywane? Masz jakis ulubionych sprzedawcow? Bo ja na razie tylko w sklepach kupowalam, a z checia bym na jakies okazje zapolowala :ninja:

To ja takiego problemu nie mam:p Nadmiaru pieluszek pozbyłam się na wymiankach i rozszerzać stosiku nie zamierzam:cool: W końcu miało być nie tylko ekologicznie, ale i ekonomicznie:ninja:

Ananke ja zaglądam na ebay po kilkadziesiąt razy dziennie :lol: to juz choroba chyba
a kupuję przeważnie nowe choć używane też się zdarzały
naprawdę świetne okazje się zdarzają na ten przykład kupiłam kiedyś starter pack wonderoosa minkee v2 złożonego z 3 pieluszek z wkładami i worka na pieluszki za 10 funtów,oczywiście nowe
zdarzały mi się nowe tb easyfit v2 za 7-8 funtów tutto nówki za 10 funtów
naprawdę opłaca się,ja nie mam ani jednej pieluszki ze sklepu wszystkie z eBay'a ;)
ulubionych sprzedawców nie mam,obserwuję co się pojawia;)

A ja mam chyba za mało.No.. ale dopiero zaczynam:-) Co miesiąc kupuje sobie cos nowego.Jest tylko jeden mały problem...ech , mąż juz kręci nosem, twierdzi że za dużo.Ja z kolei staram sie stosować sztukę prostoty i mieć niezbędne minimum. Ale jednak wpadłam, ciągle wchodzę na bazarek pieluszkowy i oglądam co nowego dziewczyny uszyły:-)

Pieluchami, które mam mogłabym opieluchować przynajmniej trojaczki:hide:. Nowe w drodze (w ramach wymianki), w szafie leżą materiały do szycia pieluch (pewnie przynajmniej na 10 formowanek i przynajjmniej z 5 kawałków puli), a ja oczywiście przeglądam non stop bazarek i allegro i ani myślę rozstawać się z pieluszkami, nawet rzadko w ramach wymianki proponuję, chyba że Maciek wyrośnie. Ciężko mi nawet sprzedać te za małe, choć więcej dzieci nie planuję. Pomaga mi wtedy zachorowanie na jakąś szmatę na chustostraganie, wtedy motywacja jest:lol: Pieluch które mam nawet nie liczę, bo by się okazało, że rozmieniłam już 100:duh: I oczywiście zaklepałam juz sobie następne materiały na pieluszki:hide: Z przerażeniem myslę, że niedługo przyjdzie czas odpieluchowania

przy drugiej córce mi przeszło ...........
ciut :oops:
bo ta jest innej budowy niż pierwsza była i to co starszej pasowało młodszej już niekoniecznie
ale ja teraz jakoś bardziej praktyczniej podchodzę

Ale znam Taką Jedną co jej przeszło :D i jedzie na tym co ma a dokupuje jak już naprawdę potrzebuje a na moje popatrz jak fajna reaguje wzruszeniem ramionami - napawa mnie to optymizmem ;)

ja też jestem opętana manią kupowania pieluch... Jeszcze nie dotarły do mnie wszystkie ostatnio zamówione a dzisiaj już rozglądałam się za nowymi :roll: Całe szczęście mam pobłażliwego męża który już nie pyta po co mi kolejna pielucha :) a to tylko dlatego, że jego też pochłonęło inne równie kosztowne hobby.
Pocieszam się, że przecież wszystkie pieluszki przydadzą mi się dla drugiego albo i nawet trzeciego malucha :)

No dokładnie, ja mówię mężowi- nie mówiłam, że przy pierwszym dziecku wyjdzie oszczędniej tylko przy kolejnych. Aha. Już to widzę.. Jak mi ciągle mało. A jak sobie myślę, że idzie zima i będą wolniej schnąć.. Nie mam tyle co wy. Wręcz mam za mało pieluch. Ech to chyba nie dla mnie wątek.. ;)