jaka chusta do czasu nosidelka - /UK/

witam serdecznie
do urodzenia dziecka mam jeszcze bardzo duzo czasu ale juz zaczelam sie rozgladac za akcesoriami.
Razem z TZ doszlismy do wniosku ze nosidelko bardzo nam sie przyda,(mamy juz upatrzone) ale one sa raczej dla dzieci siedzacych/trzymajacych samodzielnie glowe. Niby sa wkladni dla niemowlakow ale jakos nie bardzo mam do nich zaufanie. Wiec do czasu nosidelka potrzebuje chusty - tylko pytanie jaka bedzie najlepsza? Najlepiej w 'przyzwoitej cenie' i 'chodliwa' zeby po czasie mozna bylo ja sprzedac. Elastyczna czy tkana? Czy moze kolkowa? A moze nosidlo mei tai? Nowa czy uzywana? Sprzet ma byc glownie do spacerow z psem i jakiegos poruszania sie po domu typu sprzatanie. Dodatkowym problemem jest to ze mieszkamy w UK, niestety nie moge znalezc zadnego sklepu w ktorym moglabym przymierzyc czy chocby dotknac takiej chusty. Chusta moze byc z Polski jak i z UK.
No i przypominam ze chusta ma byc tylko do czasu nosidelka, TZ na razie w ogole nie bierze opcji noszenia dziecka w chuscie pod uwage, tylko nosidelko.

Jesli jestes w UK to bardzo polecam ta strone:

http://www.slingguide.co.uk/

Jest tez tam lista sklepow internetowych.

A tu strona Sling Libraries, gdzie mozesz pojsc na spotkanie, przymierzyc i pozyczyc chuste lub nosidlo. Moze sa jakies spotkania w twojej okolicy.

http://www.ukslinglibraries.co.uk/

Pozdrawiam!

P.S. Jesli chodzi o wybor chusty to elastyczne z zasady bardziej traca na wartosci przy odsprzedawaniu. Z tkanych w przyzwoitej cenie (zakladam, ze chodzi ci o mniej niz 100 funtow) sprawdz oferty naszych rodzimych firm (np. Nati, Little Frog, Lenny Lamb) lub Didymosa czy Storchenwiege chusty ze stalej oferty. Na poczatek kup 100% bawelne, taka jaka ci sie podoba :-)

dziekuje bardzo za linki, znalazlam jedna 'biblioteke' w miescie w ktorym bede chciala rodzic ;) wg tego co pisza na stronie jest tez konsultant ;)
juz wiem ze elastyczna traci na jakosci, wiec chyba wolalabym tkana. Trudniej zaklada, ale mam czas, naucze sie ;) tylko czy taka chusta bedzie dobra dla noworodka? Takiego naprawde malego?? Rodzimy na wiosne, powinno byc cieplo wiec chcialabym od razu wychodzic;)

i jeszcze jedno pytanie
czy ewentualnie takie MT nadaje sie dla noworodka? http://www.ebay.co.uk/itm/Mei-Tai-Ba...ht_3298wt_1185

nosidła są raczej dla dzieci siedzących, natomiast w chuście tkanej można nosić dziecko praktycznie od pierwszych dni :)

Jeszcze tu mozesz znalezc doradce w uk:

http://www.trageschule.co.uk/find-a-consultant/

Co do MT to trudno jest w takim o prawidlowe ulozenie niemowlecia i co za tym idzie prawidlowe podparcie kregoslupa i glowki. Tkana sie jak najbardziej nadaje od samego poczatku.

no to jestem juz pewna w 100% ze bedzie tkana chusta, MT sobie darujemy - bedzie normalne nosidelko w odpowiednim czasie ;)
ps czy chusty 100% bawelny wymagaja zlamania? Aha i jeszcze jaka dlugosc? 4,6 wystarczy dla dziewczyny 160cm?

Co do łamania - to zależy od chusty, ale pasiaki Nati, Little Frog raczej nie, LL nie wiem, miałam używaną (moja pierwsza chusta, fajna dla noworodka, bo raczej cienka i wąska). Z Didkami bywa różnie, niektóre są miękkie od początku, inne niekoniecznie. Storchenwiege są początkowo nieco sztywniejsze.

A najlepiej kupić chustę używaną, wymiętoszoną, wykochaną, taka będzie miękka na sto procent :-)

Mi przy 160 cm wzrostu 4,2 starczało na wszystko i jeszcze ogony zostawały (no doba, nie starcza na plecak z koszulką, ale to nie jest wiązanie na początek na pewno :mrgreen:).

Cytat:

---

Zamieszczone przez livada

Co do łamania - to zależy od chusty, ale pasiaki Nati, Little Frog raczej nie, LL nie wiem, miałam używaną (moja pierwsza chusta, fajna dla noworodka, bo raczej cienka i wąska). Z Didkami bywa różnie, niektóre są miękkie od początku, inne niekoniecznie. Storchenwiege są początkowo nieco sztywniejsze.

A najlepiej kupić chustę używaną, wymiętoszoną, wykochaną, taka będzie miękka na sto procent :-)

Mi przy 160 cm wzrostu 4,2 starczało na wszystko i jeszcze ogony zostawały (no doba, nie starcza na plecak z koszulką, ale to nie jest wiązanie na początek na pewno :mrgreen:).

---

ale ty to szczypior jesteś ;) ja np. 4,6 potrzebuję (ok, pomijam kangura, plecak czy biodro) ale to też od firmy i chusty zależy. Didymosa 6 jest u mnie w kieszonce na styk, natkowy standard zostawia ogony

Tak jak Livada pisze, Natkowe pasiaki są miękkie już w pudle, dużo nie trzeba zachodu, żeby złamać. Z kolei rapalu, dla kontrastu, żeby złamać trzeba bój toczyć ;)