Nie mogłam się powstrzymac i muszę zaieścic fote, o ile mi się uda:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1c1087aab.html
a to już moja Madzina zamotana ( wiem że zle, ale bedziemy ćwiczyć )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...60fc8e883.html
Wersja do druku
Nie mogłam się powstrzymac i muszę zaieścic fote, o ile mi się uda:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1c1087aab.html
a to już moja Madzina zamotana ( wiem że zle, ale bedziemy ćwiczyć )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...60fc8e883.html
fajnie:)
A ile ma Magdalenka? (nie wiem czemu mi sie tak napisalo nie chcialam uzyc zwrotu Madzia bo mi sie kojarzy:/)
Chyba tez dzis pocwicze:)
No Kochana! Gratulacje:) i zapraszamy na bazarek po krotsza szmatke;)
Własnie kupiłam MT, bo mój chłop jakoś w chuscie nie bardzo, Babcia zresztą też. A specjalnie dla nich długą chustę kupiłam. Poczekamy, więc jeszcze te dwa, trzy miesiące jak Madzia będzie siedzieć. Do tego czasu pomęczę się z tą długą szmata. Zresztą mam wrażenie, że jak te ogony wokół tali sobie powiąże dwa razy,to mi się bardziej ciężar dziecia rozkłada. Tylko nie wiem, czy to tak może być?
A Madzinek ma taraz 3 i pół miesiąca.
Jak na początek to naprawdę ładnie - fajna wysokość:)
Przydało by się zdjecie z boku i bardziej "z tyłu" - na pewno góra do poprawki bo po pasach widać, że nie przebiegają jednakowo (od paszek w górę masz wyraźnie nie ściągnięty materiał na środku i jednej stronie).
Jak najbardziej możesz sobie wiązać chustę w pasie, jak jest za długa nawet na wiązanie z przodu to ciachnij albo wymień na krótszą, albo chwilę poczekaj może jeszcze tata zmieni zdanie jak Wam córa podrośnie i będzie bardziej "treściwa"... Ale w sumie to doradzam dokupić drugą ;)
Mój pierwszy plecak nie był nawet w połowie tak zawiązany :D ja ćwiczyłam dużo po domu, a jak już opanowałam, to siup na miasto! Krótsza chusta fajniejsza do plecaka, bo się tak nie majta... ale jak motam się w długa, to też się tak obwiązuję.
Powodzenia :)
Dzięki bardzo. Za tydzień jedziemy w góry - to pozytywne nastawienie do motania na plecach sie przyda:)
Na pewno! My w tym roku zrobilismy mala trase w beskidach,na nosilam Zoi w plecaku prostym; maz w 2X i bylo suuuuuper! Milego wypadu zatem!
Podepne się pod wątek. Pytanie czy obciąć czy kupić drugą? Nosze w Nati M (chyba 4,6m) i dla mnie (rozmiar 36/38) jest stanowczo za długa. Nosimy sie w kangurku i przy tym wiązaniu nawet dla mojego D jest za duża. W plecaku, też piszecie, ze przydaje sie krótka. Pytanie czy jeżeli obetne ją o 1m, to nie bede żałować? Np. że za kilka miesięcy nie bede mogła jej użyć do innego wiązania dla starszaka? Co byście zrobiły na moim miejscu?Cytat:
Zamieszczone przez marlei
Sprzedaj na all i kup u nas na bazarku krótszą. Ja po opanowaniu kangura, całkowicie porzuciłam rozmiar 4,6 na rzecz 3,6 i 4,2 :)Cytat:
Zamieszczone przez Gośka
No własnie kupić nową chustę....
Marzenia o nowej chuscie - ciągle, i w dzień i w nocy, ogladam, podziwiam i mierze. Krótsza, dłuzsza, Vatanai, Storczyk Anna...Obojętnie jaka, byle mieć dwie, trzy....albo i więcej. Najlepiej inna na każde wiązani i każdy dzien tygodnia :)Zachorowałam....Chyba muszę opuścic to forum...bo popadnę w obłęd :)
Wreszcie się przyda mój lumpowy didek :high: Muszę zacząć ćwiczyć, bo czas nie czeka na nas... Obywatel na drugim zdjęciu cudny, ja mam ćwiczebną żabę z która wszędzie się targam na "pokazy"
Moim zdaniem nie ma co ciąć, bo później będzie brakowało centymetrów. Zostaw sobie lub sprzedaj a krótka kup oprócz tej :)
nautika biednaaaa Ty :rolleye: Kupuj, nie ma na co czekać:thumbs up:
Jej tak bym chciała. Ale na moja Natke za 180zł przez trzy miesiące zbierałam. Tak to jest jak się po urodzeniu dziecka bez pracy zostaje :(
Zawsze jeszcze mogę sprzedać wózek - a moja rodzina się niech wscieka. Za wózek to bym trzy łade chusty kupiła :)