Nati niczym nie ustępują zagranicznym chustom i sporo osób je docenia.
Ciekawa jestem jakie są Wasze ulubione, jakie macie w swoich stosikowych kolekcjach??
Wersja do druku
Nati niczym nie ustępują zagranicznym chustom i sporo osób je docenia.
Ciekawa jestem jakie są Wasze ulubione, jakie macie w swoich stosikowych kolekcjach??
Ja widziałam na żywo kilka i najbardziej podoba mi sie Jamajka. Jestem ciekawa jak wygląda Sunset-na zdjeciu tak sobie ale oni maja kiepskie zdjecia.
gdzie moja kalahari ????
bo ja uwielbiam ją za to że mogę zamotać ją w dwie strony może robić wrażenie ciemnobrązowej, alb jaśniutkiej w zależności od potrzeb :)
a myślę sobie jeszcze o falach dunaju, albo lagunie :)
Nie każcie wybierać, ja każdą kocham za co innego. I jakbym mogła zrobiłabym kolekcję ze wszystkich.
Fotki mogły by być większe, dokładniejsze. Kolorystyka, zwłaszcza nowych chust jest bardzo ładna. Wiosenna, pastelowa. Ciężko wybrać.
Sunset, ale to zanim weszly nowe kolorki 8))
Przy okazji - czy Wam też nie udaje sie wejść do sklepu na stronie Nati? Na strone głóna mogę wejść, na wiekszość podstron także, a sklep mi się nie otwiera...
Udaje sie. I do tego w Toskani sie zakochalam :oops:
A moja ulubiona to Savanna. Tez nie uwzględniona więc zaglosowałam na Lagunę.
Mnie kuszą czerwienie - sunset lub colorado 8))
W związku z moim postem powyżej.... o czerwieniach.... właśnie zamówiłam LAGUNĘ ;) muszę spróbować tej chusty, a do zimy mi pasuje, tylko śnieg musze namierzyć.
sunset:) ale jak kupowalam to kupilam savane - z braku laku oczywiscie:)
He, he, rzeczywiście czerwone te wasze chusty! Ja jakbym mogła to bym wykupiła cały wybór Nati w różnych długościach. Ot, miłość od "pierwszej chusty".
Toskania jest super. Pieknie sie komponuje z ubrankami Malej i moimi. Nie przypuszczalam ze tak podbije moje serce :D
Właśnie otrzymałam przesyłkę z Nati Savanna i po prostu oniemiałam. Takiego zestawienia kolorystycznego jak Savanna i Kalahari nie ma chyba żadna inna firma. A kolorki są cudowne, żadne zdjęcie nie oddaje ich uroku, i może dlatego często w recenzjach Nati dostaje minus za kolorystykę. W rzeczywistości te kolory sa przepiękne, Laguny zresztą też to dotyczy :-)
Daj fotki :) A Sawanny nie widzę na stronce Nati w rozmiarach standardowych.
Savanna to "stary" model Nati. Nawet nie wiem, czy Natalia planuje jeszcze produkcję tej chusty.
Właśnie, dlatego tak się cieszę że udało mi się kupic tą Savanne. Wszystko dzięki mamuk1 :-)
savana jest ladniutka. ale po tych ekologicznych kolorkach zapragnelam czegos bardziej energetycznego i mam czerwoniutkiego parisa :)