dzisiaj kolo godziny 14 widzialam mame w pieknym fioletowym pasiaku ( nati Lirio?) kolo parku Kosciuszki , od strony ul. Chopina i placu zabaw-chyba sie rozpakowywala wlasnie, a my odjezdzalismy z parkingu cala ekipa:hey:pozdrawiamy i moze do zobaczenia nastepnym razem