PILNE! Ergo Tula czy Manduca czy jeszcze coś innego?

Chcę zakupić nosidło ergonomiczne dla mojej córki. Potrzebujemy na wyjazd 7-15. lipca. Wolę ergo od chusty, bo szybciej się zakłada i nie zamiatam szmatami ziemi. Córka na wyjeździe skończy 6 miesięcy. Główkę trzymała prosto już w pierwszym miesiącu. Na razie samodzielnie z pozycji leżącej nie siada, ale jak posadzę ją na kolanach czy w leżaczku, to nie chce w takiej półsiedzącej pozycji być, tylko siada prosto (nie opiera się). Ma teraz ok. 7,5 kg i 67 cm. Czy możemy używać nosidła ergo czy tylko chusta? A jeśli nosidło to jakie? Tula, Manduca czy polecacie jakieś inne?

Mialam podobny dylemat - ja zdecydowanie polecę manducę, mialam tuli w okolicach -7-8 mca synka i wydawalo mi się, ze wymusza zbyt wyprostowaną pozycję pleców - juz siadal sam. W manduce pozycja była lepsza - bardziej zaokraglona, wyrazniejsza zabka. I choc tuli wygodniej mi sie zakladalo (maz wolal manduce) zostala manduca.
Zresztą manduca to nosidlo na lata:)