motać sie chcemy ale coś niemoty jesteśmy :) w sensie Ja a nie junior bo on lubi
Kupiłam sobie pierwsza chuste :) niebieską LL bawełna :)
i się motamy w 2X i idzie nam tak sobie jakos nie umiem dociągnąć :( młody ma luzy przy szyi znaczy pięknie się może do tyłu odgiąć jak lampy ogląda :)
i chce młodego w kieszonkę zamotac ale nii cholery mi nie wychodzi mateial z pod tyłka wyjeżdża... ja wiem to nie budowa promów kosmicznych ale młody sie wygina, chusta nie współpracuje mnie rece bolą ... powiedzcie, żze to da rade sie na uczyć, że cwiczenia mistrza czzynią i... że może nowa chusta np fioletowa rapalu od mamysłon problem rozwiaże bo lepiej dociągnie niż nówka LL :mrgreen: