Wczoraj (9.06) w Warszawie na Senatorskiej około wpół do czwartej widzieliśmy chuścioszka niesionego z przodu w pawiach.
Pozdrawiam rodziców :hey:
Wersja do druku
Wczoraj (9.06) w Warszawie na Senatorskiej około wpół do czwartej widzieliśmy chuścioszka niesionego z przodu w pawiach.
Pozdrawiam rodziców :hey:
Jeśli niósł tata w kangurze w rocznicowych pawiach (a mama miała piękne buty:twisted:) to my:mrgreen:
Tak, tak, niósł tata i o ile mnie pamięć nie myli, to to był kangur :D
Jakbym wiedziała, to bym się wychyliła i buty obejrzała, a tak to usadawianiem w samochodzie byłam zajęta :wink: