jak w temacie, pieluszki bambusowe z pieluszkarni, znacie, używacie?
Wersja do druku
jak w temacie, pieluszki bambusowe z pieluszkarni, znacie, używacie?
mam jedną. lubię. niczym się nie różni od inszych formowanek, których używam, tyle, że jest ascetyczna w wyglądzie.
Witam,
mamy te pieluszki i ich używam u mojego dziecka. jestem z nich bardzo zadowolona.
Po ponad roku prania nadal sa mięciutki i wyglądaja jak nowe.
a do tego ta ich miękkość przy pupie mojego synka.
Bardzo polecam
TYLKO TA CENA.....
Ja muszę sprzedać jedyną Fluffyfly ze swojego stosiku - droga, owszem, ale kilka moich konopnych jest jeszcze droższych.
Jak na bambus - schnie dosyć szybko, jest obłędnie jedwabista w dotyku, chłodniutka.
Co istotne - nie jest wielka, nie powiększa pupy.
no wiec mam od Koire swoja pieluszkę
jest obłędna,rzeczywiście mieciutka,jedwabista, super
zmniejsza sie przez wywiniecie, ma dług wkład dopinany i krotki luzem, my dzisiaj nosilismy zmniejszoną z małym wkładem
kolor nitki i napek delikatny różowy-cudny :)
na pewno bardzo chłonna,po jednym siku tylko mała wkładka była mokra,do reszty pieluchy nawet nie doszło
ogólnie polecam bardzo
oj tak te pieluszki są obłędne a jak dołożysz do prania dwie piłeczki od tenisa ziemnego to jest miękka - jak nowa.
tak ja uwielbiam ze nawet fote zrobiłam
https://lh4.googleusercontent.com/-p...0x600%255D.jpg
układa się przecudownie i na pewno polecam dla noworodka :D
Uwielbiam. Kocham. Mam trzy. Najładniejszy jest z jednej strony cały błękitny - kupiłam ostatni ;).
Na intensywne siki. Miękki, chłonny, cienki. Używam ostatnio na noc (całą), sprawdza się.
Gdyby nie ta cena...
moja po niemal roku intensywnego używania tak samo miękka.
A czy wystarczy rzeczywiście na cały okres pieluszkowania? Wydaje się być mała. Ktoś używał aż do nocnika?
Zaloze swojemy sredniemu i napisze :-)
Ooo, super :-) Będę wdzięczna :-)
zapiełam na nim :)
Dzięki kochana :-)
Dziko ma 2 lata i 3 m-ce i we Flajflaju wciąż pomyka, ale on z chudziaków.
Dzięki za wpis :-) Mój też chudziak i raczej mu tak zostanie, bo nie ma za bardzo po kim być inaczej.
Bałam się, że będzie za mała bo w sumie jest dość niska, ale może źle do tego podeszłam, bo formowanka ma chłonąć, a nie otulać ;-)
Mam na razie jedną, nie mam jak jej użyć bo czekam na otulacze ;-) ale przy przymierzaniu mały siknął, więc wyprałam i schła niecałe 12 godzin. Wydaje mi się, że to bardzo szybko. I jest super miękka :-)
te pieluszki tak uwielbiam ze miałam do sprzedania 6 szt i ostatnio je spakowałam i schowałam do kartonu. tak je lubię ;-)
Miałam 10 szt.
Ale wiem ze nie każdy je lubi. Moja bratowa jak zostawała czasami z moim dzieckiem to nie chciała ich zakładać.
Wybrała sobie stosik z moich pieluch i wzięła sobie tylko 4 FF mimo tego że proponowałam jej wszystkie za free.
Oczywiście wystarczą na cały okres pieluchowania.
O dzięki za ten post :-)
A któraś z Was porównywała z formowankami bambusowymi Pupeco?
moja bratowa wzięla wszystki fluffy:D
śmiac mi sie chciało bo po napisaniu do was tego posta na drugi dzień juz je chciała
Miałam kilka sztuk bambusowego puchu pupeko.
Osobiście wolałam pieluszki fluffy
są zgrabniejsze, mniejsza pupa, nie mechacą sie tak (po praniu nie zmieniają struktury materiału, a bambusowy puch jest już mniej puszysty)
nie wiem jak porównać chłonność ponieważ mój synek miał EC, nie sikał w nocy od 9-10 miesiąca.
Co prawda miał 2-3 tygodniowy okres sikania w nocy i obie się sprawdzały
Obie są super chłonne, a fluffy niesamowicie miluska zostaje po wielu wielu praniach.