Chcialabym sie przywytac i zapytac???

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce na taki post, mam nadzieje ze tak.
Witam, jestem mama 6,5 miesiecznego szkraba, z chustami nie mialam
nigdy do czynienia, poza jedna prezentacja znajomego ktory byl jej
posiadaniu. Jak Matis byl malutki to planowalam zakup chusty
elastycznej, jednak czas uciekal i zakup nie doszedl do skutku. Maly
Wazy ok 9 kg, wiem ze waga ma znaczenie i ze do chusty elastycznej
chyba juz sie nie nadaje. Zastanawiam sie na kupnem chysty/nosidla...
wiem ze chusta bedzie najzdrowsza. Moje pytanie jaka?? jakie warunki
musi spelanic? Duzo wyjezdzamy, gory, morze... wozek nie wszedzie
podola. najblizszy wyjazd planowany jest na marzec. Dziewczyny prosze
pomozcie - nie mam zielonego pojecia gdzie i jak szukac. I czy gdzies
mozna dostac uzywana za przystepne pieniazki, niestety niemozemy
sobie pozwolic teraz na duzy wydatek, a z teog co wiem to srednia
jest rzad ok 200-300zl (Tkanej). Przepraszam jesli wypisalam jakies
glupoty - ale wynikaja one z niewiedzy. Bede wdzieczna za wszelka
pomoc.
doczytalam sie ze mozna rowniez uszyc samemu, moze to by bylo dla
mnie dobre rozwiazeni? tylko na ile pewne i bezpiczene dla dziecka?
Pozdrawiam Monia

witaj w... kopalni wiedzy :D
Na elastyczną za późno, bo: przy dłuższych przechadzkach dziec będzie osiadał...
Nosidło czy chusta... to zależy od Was. Jeśli Matis już siedzi to nosidło ergonomiczne jest już dla niego, ale jeśli nie siedzi to chusta :D Na forum jest chustostragan gdzie dziewczyny wystawiają chusty i nosidła w baaaaardzo przystępnych cenach ;), wiec na pewno coś dla siebie znajdziecie :D
Uszycie wchodzi w grę ale raczej nosidła niż chusty (no chyba że chusty kółkowej): trochę zdolności, mocny materiał i mocna nitka i pewnie jeszcze kilak innych sztuczek (ja jestem antytaleńciem szyciowym więc zgaduję :hide: )
Szukajcie a znajdziecie :D
A może spotkanie w mieście Twoim jakieś jest organizowane...??? poszukaj tu albo tu :)

Moja córeczka jest miesiąc starsza od Twojego szkraba i uważam, że na elastyczną nie ma sensu teraz wydawać pieniędzy. Kup sobie tkaną wiązankę lub jeśli Twój maluch już siedzi jakieś nosidło.
Trudno napisać co jest lepsze bo ile osób tyle teorii...
Jeśli chodzi o koszt to proponuję zerknąć na nasz chustostragan, tam dziewczyny sprzedają chusty naprawdę w przystępnych cenach.
Najlepiej jakbyś mogła "na żywo" pomacac jakieś chusty, wejdź do działu "spotkania" lub "pomocne chustomamy" i sprawdź czy jest w Twojej okolicy jakaś duszyczka, która Ci pomoże lub może podbywają się spotkania.
Pozdrawiam

dzieki dziewczyny, Mieszkam w Poznaniu i wiem ze 10.01 bylo spotkanie - dowiedzialam sie o nim dzisiaj ;/ chetnie bym sie przeszla, ale gapa ze mnie i nie wiedzialam.
Co do zdolnosci krawieckich jesli ja nie podolam to moja mama ma "dryg" jak to sie mowi i ona podola na pewno. Bede szukala, ale za wszelkie rady dziekuje i czekam mimo wszystko na kolejne podpowiedzi.

I jeszcze jedna prosba - zajrzalam na chustostragan - powiedzcie na co powinnam zwrocic uwage przy zakupie? Mateuszek ma 6,5 miesiaca, wazy ok 9 kg(pewnie troche ponad) i ubrania nosi rozmiar 74

Jeśli kupujesz chustę to bardziej patrzysz na swój rozmiar (i ewentualnie tatusia, jeśli będzie też nosił).
Standardowa długość - ok. 4,6 metra. Są chusty krótsze i dłuższe.

Nosidła to już musisz dobierać indywidualnie.

Z tego, co się orientuję, to jego romizar nie ma znaczenia, ale Twój o owszem - są różne rozmiary chust, jeśli kupisz za długą, będziesz miała po zawiazaniu długie ogony, jeśli za krótką, pewnych wiązań już nie zawiążesz, bo Ci nie starczy chusty. Standardowa długość to bodajże 4,9 m

Ja polecam Nati - są dobre, polskie i stosunkowo niedrogie (nowa chusta kosztuje 189 zł) i Natalię masz na miejscu w Poznaniu, z tego, co się orientuję :)

puma-mama, napisałam na PW :)
do zobaczenia :hello:

Cytat:

---

Zamieszczone przez YPSI

puma-mama, napisałam na PW :)
do zobaczenia :hello:

---

o! i to jest rozwiązanie :)