dziś koleżanka przyuważyła tatusia zachustowanego;))
czy jest tu może????
Wersja do druku
dziś koleżanka przyuważyła tatusia zachustowanego;))
czy jest tu może????
Nie kolorowego pasiaka i nie tatę ale ciemnowłosą mamę w czymś ciemno fioletowym w okolicach wyspiańskiego/dzikiej widziałam wczoraj przed 15.
W sobotę na deptaku pod ratuszem widziałąm jeszcze rodzinkę i mama miała córeczkę w szarym elastyku. Ja miałam śpiącą Zoję na plecach :)
kachna może to zbieg okoliczności
ona mijała tego pana przy przedszkolu na wypsiańskiego;) był ponoć baaardzo wysoki;)
przez całą zimę nie spotkałam nikogo z chustą a teraz się pokazują coraz częsciej :))