Wyjezdzam do Barcelony i nie zamierzam brać wózka. Temp. tam to +10- +15 stopni bez deszczu.
Myślicie ze kurtka LL będzie za ciepła??
Wersja do druku
Wyjezdzam do Barcelony i nie zamierzam brać wózka. Temp. tam to +10- +15 stopni bez deszczu.
Myślicie ze kurtka LL będzie za ciepła??
W zimowej moim zdaniem tak chyba że masz wersję wiosenno-jesienną kurtki. Możesz przecież maluszka w taką pogodę nosić bez kurtki:) ale np. w kombinezonie polarowym czy czymś w tym stylu.
Hmm. nie wiedziałam, że są wersje wiosenno-jesienne..mam kurtkę taką z polarem- jest ciepła, ale cienka, do tego "dziura na dziecko" jest olbrzymia, a ja mam 7miesięczną malą dziewczynkę. Ale patent z ciepłym polarkiem pod będzie chyba świetnym rozwiązaniem. dzieki!!
Mi przy takiej temperaturze, z dzieckiem na plecach, byłoby gorąco w każdej kurtce dla dwojga... Ale ja jestem odkąd urodziłam gorrrąca sama z siebie, przy plus pięciu ubieram na podkoszulek polar, dziecko trochę cieplej, chusta i już :mrgreen:
ja zdecydowanie nie jestem aż tak ciepła, jak livada ;), ale wyobrażam sobie, że byłoby Wam za ciepło - nawet jeśli sama ewentualnie mogłabyś nosić kurtkę o jakiejś grubości, to z dzieckiem w chuście zawsze jest znacznie cieplej - jak przy -8 chodziłam z małym na brzuchu w MaM (wierzchnia warstwa nieprzemakalna i polar), to dochodziłam zgrzana. Ewentualnie jakiś polar dla dwojga - przy takiej pogodzie, jak piszesz, często nosiłam synka pod stosunkowo cienką kamizelką polarową, no albo jak piszą dziewczyny - dziecko cieplej, na nóżki getry i w drogę ;)