witam( bez chusty i wózka, ojej)

Witam, nazywam się Paulina i jestem mamą 13-miesięcznej Zosi noszonej w Tuli odkąd tylko się dało, co i tak jest dużym sukcesem, bo w ciąży w ogóle nie chciałam słyszeć o noszeniu (+25 kg pewnie nie było bez winy). Odkąd polubiłam się z tuli, strasznie żałuję że mi nikt wcześniej nie umiał oczu otworzyć, z moim mężem na czele. Wózka pozbyłam się po miesiącu noszenia i nigdy nie pożałowałam:)

A zaczęło się od targów mother&baby, na których mąż chciał mnie zaprowadzić na stoisko chustowe i po drodze wpadłam na tuli i to było jedyne, w czym wtedy byłam skłonna nosić( 2 klamerki i gotowe, a nie kilometry szmat) . Potem już było z górki i przez pół roku chodziłam z młodą do szkoły, a nawet na własny ślub wzięłam ją w nosidle;)

Właśnie przymierzam się do zakupu pierwszej kółkowej, elastyki i tkane zostawię dla drugiego dziecka

mieszkamy w Niemczech

Witaj:):):)i miłego noszenia:)

Witaj :hello:

Cytat:

---

Zamieszczone przez paparapa

a nawet na własny ślub wzięłam ją w nosidle;)

---

jak mówi stare porzekadło: "wątek bez zdjęć jest nieważny":ninja:

Witaj:)
:hey:

Witaj
Nic się nie boj chust szybk ci przybedzie. Jedna przyciąga kolejną :)

Witaj, a próbowałas innych nosideł? ja miałam kilka i dla nas najfajniejsze i najwygodniejsze sa Doux-Doux szyte na zamówienie. Akurat maja zapisy co zdarza sie raz na pół roku/rok.

cześć:)

Hej:-)

witaj Paparapa ;)

przepraszam, młoda ząbkuje to nie miałam jak przysiąść żeby odpisać
a więc po zdjęcie odsyłam na profil Tula na fb, nie mam jak teraz go wrzucić, przepraszam

innych nosideł nie próbowałam, tuli jest dla mnie idealne( i też mamy na zamówienie: -) )

wczoraj zamówiłam kółkową, po kolejnym dniu wiszenia mi u nogi- ale jeszcze nie dotarła i przyznaję że brałam na ślepo, dolcino, szybko wrzuciłam w google i mam nadzieję że będę zadowolona

witaj :) mama nadzieję, że polubisz sie z kółkową

miałam ostatnio okazję przymierzyć, dlatego się zdecydowałam, tyle że mierzyłam nati- teraz za bardzo zależy mi na czasie żeby zamawiać z Polski;) myslalam ze zamowie uzywke, ale zabkowanie daje mi po d.. pie i koniecznie musialam teraz kupic( mloda nie lubi gotowac na plecach bo za malo widac, ja nie umiem gotowac z nia z przodu)

Witaj, chusty są jak nałóg, nawet nie wiesz kiedy - masz już ich kilka i chcesz więcej ;)
Pozdrawiam :)