POMOCY!!

Przepraszam z góry że krzyczę ale od nadmiaru informacji już sama nic nie wiem :( Może i temat była ale ja go nie znalazłam - proszę nie bić

Od 4 tygodni jestem mamą wcześniaka, Córeczka urodziła sie w 32tyg i już jest w domu. Mam chuste - może nie najlepszą ale na taką było mnie stać gdy kupowałam - to chusta CUCA... Jak dla mnie za długa, za duza i za twarda... ale wiem ze i w taką można opatulic Maluszka. Tylko no właśnie jak?? Jakie wiązanie jest najlepsze dla maleństwa? Boję się że "kieszonka" za mało podpiera główkę, zaś X za mocno rozkraczają nóżki... Dziecko jest maleńkie a ta chusta wielgachna :( Jak jej bedzie najlepiej i przede wszystkim najbezpieczniej?? Nie rozmawiałam z żadnym lekarzem na temat noszenia, nawet nie wiem czy można... no i nie umiem wiązać - wiem do tego trzeba wprawy i to nadrobię Błagam o sprawdzone sposoby przy noszeniu takiego Okruszka

witaj :hello: Agunia,a skad jesteś?
najlepiej by bylo sie spotkac z jakąś doświadczona mamą
i wtedy bys sie nauczyla,bo przez internet,to wiem z wlasnego doswiadczenia,
ze to nie to samo co "na zywo".

Myślę że najlepszym rozwiązaniem bedzie chusta elastyczna. Jeśli nie stać Cie teraz na jej zakup to podobno pościel Kaktus z Ikei świetnie się nadaje.

jeśli to wcześniak i ma sprawdzone bioderka to może najlepiej nosić w pozycjach kołyskowych na początek.
wg mnie koniecznie daj znać skąd jesteś - na pewno w okolicy znajdzie się mama, która Ci pomoże (i może pożyczy miększą chustę:)

Darijah i Mart jestem z Jeleniej Góry i powiem szczerze że jak na razie widziałam 2 osoby noszące w chuście dziecko - to były wakacje i nie wiem czy "tutejsi" czy wczasowicze

Nie mam ikei u mnie a jak mam kupić pościel z przesyłką to chyba wyjdzie na to samo co używana chusta :/ - ale to tylko przypuszczenia

viewtopic.php?f=11&t=11233 :D

pościel kaktus specjalnie oglądałam w ikea, ona wogóle nie nadaje się do noszenia dzieci, to cieniusieńki, baaaaaaaardzo uciągliwy materiał

napisz do ekomamy ona pokazywała świetne opaski do noszenia wcześniaków. Ile waży teraz Twoja córka, skoro jesteście w domu to pewnie ok 2 kg ?

Hanti Mała waży około 2,5kg
chodzi mi o to co da się zrobić z tej chusty co mam poza hamakiem w łóżeczku

o to kawał kobiety, moją Karolkę wypisali z wagą 1785 g

waży tyle ile Kamilka jak zaczynałyśmy tkaną motać, kiszonka (obrze dociągnięta !) jest najlepszym wiązaniem dla takiej pstyny
Zrób porządny wałek pod karczkiem (możesz tam zawinąć pieluszkę tetrową), taka konstrukcja naprawdę dobrze podtrzymuje główkę, a zawsze możesz rozciągnąć połę i główkę nią przytrzymać

Agunia, ja jestem z Jeleniej, jeśli chcesz, mogę pomóc. Mówię od razu, że nie jestem specem od wcześniaków, ale mogłabym Ci pokazać wiązania i "prawdziwą" chustę ;) (oraz parę innych rzeczy do noszenia :))
A chustowych mam trochę u nas jest, ale zbunkrowały(śmy) się głównie w Cieplicach 8)) . W razie czego pisz :D

Kamuszyca pewnie będę chciała sie z Tobą jakoś spotkać ale dopóki jestem uziemiona w domu (jeszcze troszkę musimy pobyć w domu przed pierwszymi spacerami) to Cieplice to dla mnie 2 koniec świata :) Ale cieszę sie że jest ktoś blisko!! Mieszkam w okolicy dworca głównego.

Próbowałam dziś wiązać tą kieszonkę na lalce masakra ale na dziecku już lepiej - wiem że za słabo po dociągana ale mimo wszystko Niuni sie to podobało! W poniedziałek jak nie będzie dzieci w domu poćwiczę jeszcze bo przy nich to koszmar tak pomagają

Ta chusta jest zdecydowanie za długa :/ Innej na razie nie kupię bo kasa buu a czeka mnie masa kontroli lekarskich z Malutką wiec wiadomo co ważniejsze :/ chyba ją ciachnę bo spokojnie o metr może być krótsza ...

jak tylko będziesz chciała/mogła się spotkać, daj znać :)
może pomoże Ci ten filmik - to moim zdaniem najlepsza instrukcja kieszonki, jaką widziałam:
http://cz.youtube.com/watch?v=7R5Xy04OZ ... re=related
powodzenia!!!

Kamuszyco kochana, wielkie dzieki za filmik - jest super!!! jade dzis do Ani przymierzyc jej Vatanai.
poza tym babeczka pokazuje tez kieszonke na MaM Wrapie - czyli da sie dociagnac! tylko musze krzyzowac nie pod pupa a wyzej!
Agunia powodzenia z twoim brzdacem malutkim - na pewno jest jej super w chuscie - daj znac jak wam idzie! ( ja urodzilam sie jak mialam 7 mies - przyjmowali mnie ponoc do nerki (tego naczynia) taka bylam maciupka :) niestety moja mama nie znala chust :( )

Wiem że tu ćwiczenie najwięcej znaczy i najwięcej daje - jednak weekend mam wolny bo przy dzieciach w domu to nie jest proste :) Tym bardziej że na starszej (16 miesięcy) ćwiczyłam kołyskę i jak widzi chustę to mnie atakuje "mama chce"

Robiąc wałeczek z tetry faktycznie jest lepiej ale mam jeszcze problem z nóżkami Niuni - jak ona mają iść - wiem że żabka ale te nóżki sa na tyle maleńkie że brzeg chusty wychodzi nie pod kolankiem ale prawie na kostkach ... dojdę do tego pewnie z czasem :)

Filmiki z udziałem tej babeczki są faktycznie super :)

wykopałam fotkę na której Kamilka ważyła niewiele ponad 2,5 kg
http://img216.imageshack.us/img216/2...krotki5oq0.jpg
chudzina straszna i miała za mocno tą żabę rozjechaną :? ale wiem ze ciężko taką drobinę dobrze zamotać

tu cały watek viewtopic.php?f=8&t=8201

Hanti wielkie dzieki za zdjęcia !! U mnie to wygląda ciut inaczej te nóżeczki :/ wiec widzę nad czym muszę popracować i chyba najlepiej by było gdyby Niuni miała gołe stópki tylko że ona za szybko marznie :/ Jutro popróbuje i wrzucę fotki - tak będzie chyba najlepiej a teraz uciekam kąpać moje stworki kochane

Za nami pierwszy chustowy spacer :) Tosia piórko ale mój kręgosłup odpoczywa. 2 minusy - za grubo ją ubrałam a 2 zła czapa - bardzo odgniótł się jej szef na główce :/
Generalnie nikt nie powiedział mi złego słowa baa nawet uzyskałam aprobatę spotkanych na ryneczku teściów :)
A takie były wczoraj próby podwójnego X
http://28dni.pl/pictures/124214.jpg