Jak w temacie - otulacz powinien chyba chronić przed uciekaniem wilgoci z pieluchy na zewnątrz, a mój zachowuje się jakby go w ogóle nie było. Może ja go źle piorę? Otulacze z pulem trzeba jakoś specjalnie pielęgnować? Nie wiem o co chodzi...
Wersja do druku
Jak w temacie - otulacz powinien chyba chronić przed uciekaniem wilgoci z pieluchy na zewnątrz, a mój zachowuje się jakby go w ogóle nie było. Może ja go źle piorę? Otulacze z pulem trzeba jakoś specjalnie pielęgnować? Nie wiem o co chodzi...
IV mają taki cienki ten pul. mi też przeciekał jak było za dużo sików w pieluszce.
Plus jest taki że tkanina na pewno oddycha ;)
mnie tez przeciekał
:shock: mi nic nie przecieka...
Zawsze uważałam, że to jeden z najszczelniejszych otulaczy (np. mother-ease nam kupki czasem przepuszcza)
nam przeciekał po nocy albo przy mało chłonnych pieluszkach tetrowych
A nam przeciekał, kiedy był jeszcze trochę za duży. Od kiedy Zuza dorosła do niego przecieki się nie zdarzają.
Hmmm... ja się chyba niejasno wyraziłam. Bokiem nic nie przelatuje, trzyma bardzo dobrze, ale wygląda to tak, jakby wilgoć wsiąkała w materiał otulacza. Cały mokry jest na zewnątrz nawet po niewielkim siknięciu.
:shock: może jakiś wadliwy czy co? mój nie przecieka oczywiście, po bokach tez nie, nawet przy mokrej tetrze
a jaka pieluszka w srodku? po jakim czasie przecieka?
imse wimse raczej należą do tych szczelnych. jednak gdy pieluszka nasiąknie już całkowicie to i otulacz oczywiście też. to jest niejako zaleta: to nie jest folia!
nam nie przecieka-ale dość często "zaglądam".
Ale jeśli Twój po jednym siknięciu to faktycznie... może jakaś wada...
:? :?:
Straciłam nadzieję... Przecieka jak nic. Nigdy nie przetrzymywałam mokrej pieluchy na pupie dziecka - o 2 godzinach bez zaglądania mogę pomarzyć. Przeciekało praktycznie od razu, bo jak zdejmowałam pieluchę to była jeszcze ciepła. Z resztą moje dziecko często sygnalizuje, że siusiu robi, więc zdejmuję od razu.
Używałam od początku pieluszek tetrowych. Dziś spróbowałam włożyć dwie, ale wygląda podobnie - pieluchy wcale mocno zasikane nie są, a otulacz mokry. Może nie tak bardzo jak przy jednej, ale jednak mokry... Eeee, dobrze, że to prawdopodobnie końcówka naszej przygody z pieluchami.
jesli kupiłas nowy to złóż reklamację. tym bardziej, że w przypadku tej firmy to wyjątkowa sytuacja.
a czy on wygląda jak typowy PUL czyli od zewnatrz jakby material a od wewnatrz cos jakby guma? Może brakuje tej wewnetrznej powłoki? Ta "gumowa" warstwa nie ma prawa przepuścic wilgoci, zdumiona jestem jak czytam ze przy pelnej tetrze moze przeciekać, mój nie przecieka nawet jak naleję do niego wody!
Niestety kupiłam używany i z rekalmacji nie skorzystam. W środku jest PUL, tak przynajmniej głosi metka...
Obserwacji ciąg dalszy: odnoszę wrażenie, że przeciek ma miejsce na szwach, bo na środku zazwyczaj jest sucho.