Bo przytulanie jest niezbędne do życia!!!

Znalazłam dzisiaj... Niebardzo wiem, gdzie wrzucić, ale ideowo najbardziej tu mi pasuje. Urzekło mnie to zdjęcie!
http://demotywatory.pl/3598728/Ratujace-objecie
PS Jak było, to proszę skasować...:)

:thumbs up::applause:

Dotyk, bliskość, dawanie ich jest takie proste i nic nie kosztuje, jedynie ludzie sami wszystko komplikują odrzucając je. Świetne zdjęcie!

fantastyczne :thumbs up:

wzruszające:beat:

niesamowite i zdjęcie i fakt ratującej bliskości :)

niesamowiteeee:heart::heart::heart:

to daje mi do myślenia, by zacząć na nowo nosić w chuście mojego ciężkiego prawie dwulatka, który od 5 tygodni non stop jest chory, z czego ostatnie 3 tygodnie minęły na kuracji trzema antybiotykami, a po skończeniu ostatniego zaczęła się nowa infekcja :( spróbuję od jutra, mam nadzieję, że mój kręgosłup wytrzyma ;)

I jakie szczęście, że znalazł się ktoś, kto miał odwagę i ochotę złamać zasady.

Znajoma pielegniarka z UK opowiadala mi, ze opiekowala sie wczesniakami na oddziale. Oczywiscie, nie wolno bylo ich wyciagac z inkubatorow, tylko do karmienia. Mowila, ze zaobserwowala, ze o ile byly w inkubatorze, to temperatura ciala wciaz sie wahala. Nie drastycznie, ale nie byla stala. W momence gdy brala dziecko na rece do karmienia urzadzenia pokazywaly unormowana temperature.

Patrzyłam na to zdjęcie, patrzyłam i patrzyłam... Nie mogłam się oderwać. Piękne i wzruszające!

Piękne!:love:
Moje Dzieci jak czasem sie spotkaja po srodku naszego lozka w nocy to tez tak spia :)

Piękne... Pokazałam to zdjęcie mojemu M., który stwierdził że nie bardzo w to wierzy, więc poszukałam i znalazłam tą historię na stronie snopes.com - jako prawdziwą :-) Jeśli ktoś ma ochotę przeczytać o zdjęciu więcej:

http://www.snopes.com/glurge/hug.asp

przesłodkie...
choć wygląda to trochę nienaturalnie... może zbyt nieufna do zdjęć w necie jestem :wink:

cud...

wow, magiczne!

wzruszajace poprostu

wzruszające :)
Przytuelnie-tak prosta rzecz, która nic nie kosztuje, a zdziałac może wiele..

Taka perełka na początek dnia to coś świetnego - od razu umysł wkracza na te lepsze tory, przynajmniej u mnie :)

zdjęcie piękne, ale historia znacznie bardziej...

niesamowite :heart::heart: