http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...18795254_n.jpg
Wersja do druku
jak jakiś fajny wzór i kolor to chyba wezmę, nie mogę odżałować motylków. A swoją drogą to godzina im się zmieniła ;)
Wpiszę się żeby mi watek ni umknął. Len na zimę? Ja już chyba tylko pokibicuję :)
motylki z lnem były naprawdę fajne :ninja::thumbs up:
Ja już nie nadążam... :mrgreen: Chciałoby się powiedzieć..."prrr szalona". Ale wierzę, że będzie coś miłego dla tych, którym ostatnio się nie udało zapolować.
Karusku, jeśli będzie coś fajnego, to mogę Ci wziąć...:kiss:
Celebrianna, z twoimi szybkimi palcami mozesz wziac nam wszystkim. My ci tylko pokibicujemy ;) ;)
A była już chusta 50% lnu u Nati? ciekawie się zapowiada, tylko czemu len w listopadzie... Chciałam sobie jeszcze pomacać kaszmirka na koniec noszenia, a tu len ni z gruszki ni z pietruszki;)
Ja sobie dzisiaj podaruję. Czekam jeszcze z nadzieją na jakąś czerwoną wełnę albo kaszmir. A może im jeszcze tego pięknego niebieskiego z kotków zostało? Meą bym nie pogardziła. A najlepiej bi kolor - granat+czerwony jak w indio kobalt-rouge lub jade royal :)
Ejjj, ja ostatnio pokochałam len, po fioletowych motylkach! :ninja:
Jestem za! np: Pancy Marine z lnem, albo dżaskóły także Marine byłby świetne...
ehh... znów te spekulacje, emocje... a ja mam dziś projekt skończyć... grr...
Bardzo wcześnie zapowiedzieli! :D
i bardzo dobrze, ze wczesnie :applause: dzien mozna sobie przynajmniej zaplanowac :mrgreen:
i bardzo dobrze ze z lnem! nic mnie nie ruszy :P
Uwielbiam lny Nati :) Mam ważki i elfy - obie cudnie miękkie i nośne. I co z tego, że zima idzie? :) Dla mnie jakiegoś wielkiego znaczenia to nie ma :). Nie zmienia to jednak faktu, że żałuję, że tu zajrzałam, bo może już starczy mi tych chust, hihi ;)