W czym nosić i jak - poszukuję porady. Waga cięzka. Przeniesiony.

Za sugestią wklejam mój watek z nosideł tutaj.
Mam problem następujący. Moja córka ma 4,5 miesiąca i waży 8,5 kg :omg:. Noszę ją w chuście w 2X ale bardzo mi już niewygodnie tzn odpadam pod jej ciężarem. Noszę więc okazjonalnie a i wskazanie od lekarza jest aby na razie nie pionizować niepotrzebnie, bo jej kręgosłup nie jest gotowy do wagi ciężkiej:D. Nie siedzi oczywiście. Trzyma głowę.
Chciałabym ją nosić na plecach i to najlepiej w razie potrzeby na a nie pod kurtką. Czy jest jakieś rozwiązanie dla nas? MT jest dla siedzących, jakieś ergo? Nie znam tych wszystkich wynalazków. Czy w ogóle mogę myśleć o noszeniu na plecach czy musi najpierw sztywno siedzieć? To co bym teraz kupiła miałoby posłużyć przynajmniej do lata. Podpowiedzcie coś, podrzućcie mi linki, a może ktoś może mi pożyczyć coś do stestowania? Ręce mi już opadają a noszę mało bo nie daje rady :roll:

Dodam, że już nie wsadzę małej do kieszonki bo od początku jej nie znosiła także po 3 miesiącach dałam spokój.

A plecak prosty próbowałaś? nosidła tak jak mt są dla dzieci już siedzących, ew jakiś mt szyty pod wymiar dziecka, ale nie posłuży długo, bo mała jeszcze rośnie szybko.

polecam plecak - jak już się człowiek przełamie, to jest to genialne! Mój młody miał chyba podobne gabaryty w tym wieku, i mniej więcej wtedy zaczęłam go plecakować.
Mam też wrażenie, że w sumie łatwiej zawiązać plecak prosty na kurtkę niż założyć nosidło - przy nosidle zaczynasz od spięcia pasa biodrowego, potem sadzasz dziecko, potem przekręcasz... No właśnie, ten moment jest niefajny, bo zazwyczaj razem z kurtką, której potem już nie możesz dobrze przekręcić z powrotem, bo pas biodrowy trzyma, no i generalna porażka ;)

Powodzenia!

świetnie Ciebie rozumiem :) dzisiaj wróciłam ze spaceru i uznałam, że chyba muszę przerzucić synka na plecy
mimo, że ma dopiero 4 miesiące to waży już ponad 9 kg i jest duży, nie siedzi (chociaż usilnie próbuje już usiąść ;)) i też trochę się boję czy plecaczek to dobre rozwiązanie dla takiego maluszka? :omg:

jak odważysz się zawiązać to daj znać :) :pregmama:trzymam kciuki :) może ja też się przełamię bo jak nie to pewnie będę musiała odłożyć na razie chustę a tego bym nie chciała :(

Plecak prosty to dobre rozwiazanie tylko ze z Maluchem takim to bym poszla na jakies warsztaty albo konsultacje. A w jakiej chuscie sie nosicie? Bo moze w welence np byloby Ci lzej...