Wersja do druku
Filip od polowy wrzesnia jest calkowicie bezpieluchowy :)
Nie potrzebuje ich ani w dzien ani na noc.
Z tego oczywiscie sie bardzo ciesze :D
Zastanawia mnie czy moge juz pozbyc sie pieluszek wielorazowych :?: :?: :?:
Czy jeszcze poczekac .Moze jak przyjdzie etap buntu dwulatka "zapomni " czego sie nauczyl i ze nie potrzebowal juz pieluszek :?:
Mam troche tych pieluch i zajmuja mi cala szafke.....a tak zrobiloby sie troszke wiecej miejsca 8))
Jak myslicie :?:
Sprzedać :twisted: ...A tak poważnie, to jeśli ci tak bardzo nie przeszkadzają, to może jeszcze poczekaj do tego buntu :D
Boje sie tylko ,ze jesli dojdzie do sytualcji ze bedzie sikal gdzie popadnie (w trakcie tego niby buntu),to zalozenie z powrotem pieluchy pogorszy jeszcze sytuacje :?
Moze zostawie jakies 3 kieszonki tak na czarna godzine a reszty sie pozbede 8))
:lool:Cytat:
Zamieszczone przez stokrotka.a
Ja bym zostawiła, a jak Ci bardzo przeszkadzają, możesz sprzedać część a część zostawić. Taki ewentualny bunt to chyba długo nie trwa?
A może trenerki???
Zgadzam się jeśli dziecko jest bez pieluchowe to założenie znów pieluchy może być zgubne. Sprzedaj a nie będzie Cię korcić.
Sprzedaj i zaopatrz sie w trenerki - na czarną godzinę
Cytat:
Zamieszczone przez Dagmara
To korcenie jest wysoko prawdopodobne :evil: niestety.
Caly czas sie waham ...
Trenerki pozniej moga byc wybawieniem 8)) Tylko czy nadaja sie np.na spacer ,wchłaniają dobrze :?:
Trenerki są na jedno siku. Zostaw sobie zatem ze 3 kieszonki na spacer lub na noc.